Moje wpisy pozostają w świątecznym klimacie.
Były różnego rodzaju zawieszki, pomyślałam że czas na poduchy...
Siedzę i wymyślam jak tu uprzyjemnić to czekanie na święta i pomyślałam o poszewkach na poduszki. Pomysł niby był, ale ja chciałam coś innego niż do tej pory szyłam. Taki niby shabby chic a...coś tam:)
I "takie coś" tam wyszło z pod mojej igły:
Poduszki zamierzam wystawić na Allegro, może znajdzie się ktoś chętny :-)
Pozostając w atmosferze świąt, uszyłam dla pewnej pani wianek na drzwi:
Podczas szycia i wypychania wianka (a wierzcie mi, trochę to trwa), wpadł mi do głowy inny wianek. Niestety nie ja jestem pomysłodawcą, bo już nie na jednym blogu widziałam podobne, ale wygląd ostateczny jest moim pomysłem (zawsze to coś).
Wiem, zdjęcie nie najlepszej jakości, ale ponuro tak jakoś dzisiaj u mnie, że nawet zdjęcia nie wychodzą.
Nerwy miałam jak nie wiem przy robieniu zdjęć bo miałam pokazać jeszcze zawieszki na choinkę ale po zrobieniu zdjęć wianka poddałam się i przekładam sesję na pogodniejszy dzień.
Także c.d.n.
piękne te poszewki, ja próbuję od miesiąca się zmobilizować, żeby też sobie uszyc, ale nie mam weny.. ale te Twoje są takie ładne, że może jak sobie jutro o nich pomyślę, to sama coś stworzę:)
OdpowiedzUsuńTo do dzieła:)
UsuńAle musisz je koniecznie pokazać!!!
Śliczniutkie, słodziutkie wianeczki i podusie świąteczne:)na pewno znajdą swoich właścicieli, trzymamy kciuki. Powodzenia! Pozdrawiamy Anetka i Iwonka.
OdpowiedzUsuńPiękne, świąteczne poduszki ! Wianek rewelacyjny - te dekupażowe gwiazdki bardzo do niego pasują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tylko zdjęcie niewyraźne:(
Usuńpoduszki robią wrażenie ...są PIĘKNE ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się szczególnie te z mikołajem i napisem. Wianki też świetne, ale nic dziwnego ty zawsze robisz piękne przedmioty :)
OdpowiedzUsuńPodusie tak bardzo świąteczne,że bardziej nie można,bardzo mi się podobają.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne poduszki !!! I wianek też! Nie przejmuj się jakoscią zdjęcia bo skoro na takim wygląda rewelacyjnie to co dopiero w rzeczywistości... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam kochane za tak miłe komentarze;)))))
UsuńZdolniacha!!!!
OdpowiedzUsuńZasyłam moc buziaków z pozdrowieniami! :*** Ola
Wszystko śliczne a podusie naj, naj, naj:-)
OdpowiedzUsuńpoduszeczki, wianuszki - cudeńka :) podusia z mikołajem szczególnie przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo podobają mi się podusie....sama chciałabym takie mieć a jeszcze bardziej zrobić,no cóż nie mam takich zdolności jak Ty!!!Aż przyjemnie się patrzy jak piękne rzeczy wykonujesz.Ale ja chyba jestem stuknięta,bo chyba tylko mnie zainteresowało co tam masz w butelce:)))Czerwieni się pięknie!!!A co do zdjęć,to nie martw sie,są wyraźne.Mam nadzieję,ze zmniejszasz ich wielkość bo przed chwilą czytałam,że ktoś miał problem z limitem zdjęć bo nie zmniejszał je i przekroczył limit co wiąże sie z tym,że nie może dołączać ani jednego zdjęcia do bloga.Tak piszę ku przestrodze,bo jestem tu nowa i sama o tym nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beata!!! Zdjęcia zmniejszam, ale nie miałam pojęcia o limicie.
UsuńCo do koloru w karafce to dla potrzeby sesji rozrobiłam sok wiśniowy:))) Mnie nie dziwi, że akurat Ty o to zapytałaś. W końcu gotowanie to Twoja pasja;)
Pozdrawiam.
Śliczne te poduszki! :) Pozdrawiam! Ola
OdpowiedzUsuńślicznie czerwoniutko! światecznie tak...
OdpowiedzUsuńśliczne poduchy, a najbardziej podoba mi się ta z Mikołajem.super.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne poduchy bardzo dobrze wyglądają. Co tam sobie popijasz :D ?
OdpowiedzUsuńsoczek:)
Usuńjakie uroczy, swiateczny klimat!
OdpowiedzUsuń