Po małym przerywniku z decoupage wracam do maszyny.
Na tapecie oczywiście poduchy:) Robię co mogę żeby odgonić myśli od Tild. Wiem, że nie ucieknę od tego tematu ale...puki co szyję poszewki.
Pamiętacie mojego farta w wygranym candy w sklepie Hause of Cotton ?
Wygrałam bon na 100,00zł. I zrealizowałam go w zeszłym tygodniu, oczywiście dostałam niezłego oczopląsu i nie byłabym sobą gdybym nie przekroczyła limitu:) Ale jak tu nie przekroczyć jak tam są same cuda! Te kolory które można doskonale łączyć ze sobą i do tego lamówki w tych samych kolorach...bajka. Więc dopłaciłam przekroczoną kwotę i mam teraz mały zawrót głowy:)
I z myślą o morskich klimatach...
I myślę sobie teraz, jak by je tu najlepiej spożytkować i nie walnąć jakiegoś babola!
Pomalutku rodzi się pomysł, więc może i realizacja się uda...
Pamiętam też, że obiecałam uszyć coś z wygranych materiałów i zorganizować candy dla Was (to taka forma pocieszki).
Będzie i candy...ale troszkę później, może bliżej wiosny?
Przetrzymam Was jeszcze:))))
No ale dobra, koniec gadania i przechodzę do konkretu. Na początku roku zamówiłam piękny len w kolorze beżu i kremu. A, że jestem w gorącej wodzie kąpana, to część materiału poszła pod nożyczki i wyszły poszewki. Czy fajne, oceńcie same:
I z czerwonymi paskami, pamiętam, że moje bardzo się wam podobały:)
Uwielbiam poduchy w stylu shabby chic z napisami!!!
Ale to chyba widać:)
No, to dzisiaj na tyle.
Wszystkie moje poszewki są dostępne na Allegro klik
Wszystkie moje poszewki są dostępne na Allegro klik
A teraz zmykam do pracy bo zamówienia na dzień babci mnie gonią!!!
Zapomniałabym, bardzo Wam dziękuję za wspaniałe komentarze, nie mogę też nie wspomnieć o nowych odwiedzających!!! Witam was serdecznie:)))
Zaglądajcie częściej :-)
ależ się rozpędziłaś z tymi poszewkami...ciekawa jestem zamówień z okazji Dnia Babci i Dziadzia :)
OdpowiedzUsuńposzewki świetne!
ten szary materiał super!
no i marynarski styl też będzie ciekawie wyglądał...
a tildy i tak Cię dopadną a Ty im ulegniesz ;p
pozdrawiam
Poszewki jak zwykle rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMateriałów zazdroszczę - choć przecież nie umiem szyć ;)
Mam nadzieję, ze pokażesz co z nich wyczarowłaś?
Ewo, zapomniałam dodać, powiedz mi gdzie kupiłaś te kielichy w których trzymasz orzechy - są swietne :)
UsuńDziękuje za namiary Ewo :)
UsuńPoszewki piękne.Czekam cierpliwie co powstanie z tych materiałów.
OdpowiedzUsuńŚwietny pojemniczek na orzechy:)
materiały urocze....ciekawe co tam z nich stworzysz :) poszewki wow wow :) Wszystkie Twoje mi się podobają :)Bombonierki w których trzymasz orzechy są urocze...
OdpowiedzUsuńbuziak
pięknie wyszły! i czekam na wiosenne :)
OdpowiedzUsuńPiękne tkaniny!!!!uwielbiam te poduchy:)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy szczególnie te z paseczkami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Poduchy superowe - czy to są transfery?
OdpowiedzUsuńTkaniny bajka! Zwłaszcza te w beżach :) Miodzio ...
Super materiały wydgrałaś - jestem ciekawa co z nich uszyjesz? :) Poduchy śliczne. Pozdrawiam i zapraszam Marta.
OdpowiedzUsuńPoduchowo i stylowo, humor dopisuje [taki luksus wygrać] to wstyd byłoby grymasić- świetnie wyszły. Jeśli nie lubi Cię szydełko to może mała wymianka, ja bardzo chętnie, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTo na co czekamy???
UsuńŚliczne ;)
OdpowiedzUsuńEwa, ja oczopląsu dostaję za każdym razem jak czytam Twoje posty i oglądam zdjęcia twoich prac. No pewnie że fajne te poduszki, e tam fajne.... dudne po prostu!!! Ja chyba sie będę musiała z Tobą blizej zaprzyjaźnic hahaha (ale to dopiero po remoncie salonu, hahaha),
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!!!
No to czekam na tą przyjaźń:)))
Usuńjesteś niesamowita ;) BUZI
OdpowiedzUsuńWidać, że uwielbiasz takie poduchy, bo wychodzą ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam sobie zakupy w house of coton. Tylko maszyna czeka na jej wykorzystanie juz dość długo.
OdpowiedzUsuńWiem, widziałam u ciebie lamówki:)
UsuńWyciągaj ta maszynę i do dzieła!!!
śliczne poszewki:) a stylu marynarskiego ciekawa jestem:)
OdpowiedzUsuńPodusie piekne, takie delikatne...lubię:-)
OdpowiedzUsuńmateriały mnie zauroczyły a poduchy cudo
OdpowiedzUsuńśliczne, bardzo:)
OdpowiedzUsuńJakie piekne poduchy, kazda jedna...:) Ewa, kiedy Ty to wszystko robisz.. ? :)
OdpowiedzUsuńNie pytaj!!!
UsuńPoduchy są świetne. A mnie wciąż brak czasu na uszycie choćby jednej:) Może w najbliższe ferie. Pozdrawiam cieplutko. Ania")
OdpowiedzUsuńAle mi się podobają te Twoje poduchy! Chętnie bym sobie takie na kanapce położyła :) może we wspomnianym Candy takie będą do wygrania... :)))
OdpowiedzUsuńPoduchy śliczne! I podoba mi się połączenie z czerwonymi dodatkami. Szukam też poduszek lnianych z niebieskim paskiem....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Wyobrażam sobie, jaką przyjemność sprawiły Ci te materiały! Gdy sama dostaję lub kupuję coś, co sprawia mi taaaką frajdę to aż mrowienie w opuszkach palców czuję dotykając takiego przedmiotu. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko tym bardziej, że u nas za oknem padają gęste płaty puchatego śniegu! Ola
Ewuś za każdym razem nie mogę się napatrzeć na te Twoje cudeńka. W końcu się kiedyś skuszę. Buziaki
OdpowiedzUsuńNice weblog here! Additionally your site lots up
OdpowiedzUsuńvery fast! What host are you using? Can I get your affiliate hyperlink in your
host? I desire my web site loaded up as quickly as yours
lol
my homepage - url thumbnail generator
Everyone loves it when folks get together and share thoughts.
OdpowiedzUsuńGreat website, continue the good work!
Feel free to visit my page :: generateur carte bancaire valide