Dawno nic nie plotłam... oto co wyplotłam:)
Miętowy wianek z kwiatkami w różu...
I drugi, też pistacjowy, ale w połączeniu z błękitem
To takie moje wiosenne wersje plecionych wianków:)
A to wersja Wielkanocna:)
Żółty kolor zawsze kojarzy mi się z Wielkanocą... to kolor maleńkich kurczaczków:)
Słonecznego dnia Wam życzę!!!
cudowne!!! kolorystyka, wzór, te kwiatki - wiosennie, wesoło, energetycznie, to lubię :)
OdpowiedzUsuńChyba czuję już Wielkanoc mocniej niż myślę, bo żółciutki podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńPiękne jak zawsze Ewuś! Miętowe skradły me serce:)
OdpowiedzUsuńMoje też:)
UsuńPięknie ja właśnie swój zaczęłam i jakoś skończyć nie mogę :-)
OdpowiedzUsuńPięknie ja właśnie swój zaczęłam i jakoś skończyć nie mogę :-)
OdpowiedzUsuńAle pleciesz Ewuniu, pleciesz calkiem do rzeczy :-) I do tego pozytywnie I pieknie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCudne wianki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystkie sliczne ale ten żółty jest iście wielkanocny :)
OdpowiedzUsuńales naplotła :) ładen wianki :)
OdpowiedzUsuńPięknoość!
OdpowiedzUsuńŚciskam. <3
No pięknie nam tu naplotłaś, a pistacja jak bardzo mi się podoba z błękitem, ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPieknie uplecione. Dobrze widzialam ptaszki w nowej wersji? Od razu lepiej wygladaja :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Nie! To nie te. To moje stare, a Twoje siedzą na parapecie w sypialni:)
UsuńPowaznie? To moze je przemaluj bo w tej szarosci maja klase :)
Usuńale piękne wianki :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
śliczne i radosne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Pistacjowy, piękny! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! :)
OdpowiedzUsuńEwuniu Twoje wianki są superanckie [ mi tak nie wychodzą ] , żółty świetny pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPisklak jest cudowny, bije z niego bardzo pozytywna energia :)
OdpowiedzUsuńcuda-wianki:))mój ulubiony-pistacjowy:)
OdpowiedzUsuńCudowne! I się zakochałam :o)
OdpowiedzUsuńPięknie wyplotłaś ;)
OdpowiedzUsuńEwa, ile Ty masz talentów! Śliczne te wianki, ten wielkanocny cudowny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe i ładne :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfantastyczne wianki!
OdpowiedzUsuńPiękne są!
OdpowiedzUsuńNo piekne rzeczy pleciesz! :) Te mietowe wianki sa sliczne;)
OdpowiedzUsuńPamietam jak pierwszy raz widziałam takie wianki i to było właśnie u Ciebie:) Zachwyciłam się wtedy nimi, bo są niezmiernie urocze. Dzisiejsze są naprawdę delikatne. Pastele idealne na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńw żółtym fantastycznie!
OdpowiedzUsuńŚliczne pastelowe kolorki, (ta mięta:)), a plecenie to jak widzę idzie Ci lepiej niż mi, bo ja już chyba z wiankiem nie zdążę:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje wyplatańce :-) Pełne energii, iście wiosenne, najbardziej urzekł mnie ten pierwszy :-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMiałabym problem, żeby wybrać ten najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńCudny wianuszek w moich kolorkach :-))
OdpowiedzUsuń