środa, 24 września 2014

odrobina pasteli...


Mamy jesień, a ja w pastelach siedzę...
Troszeczkę kolorku wprowadzę Wam w TYM poście:)
A to za sprawą Beatki mojej z bloga "Smak życia"
Jak wiecie kobieta TA co rusz wymyśla mi zamówienia swoje. Coś sobie umyśli, w sposób dalece odbiegający od wszelkich zasad i mojej wyobraźni, przedstawi to w mailu lub przez telefon, a ja potem siedzę i myślę jak to JEJ zamówienie "przelać" na materiał, żeby miało ręce i nogi, a do tego żeby jeszcze takie "moje" było, a zarazem i JEJ odpowiadało...
Kiedy wróciłam z wczasów ONA już pisała maila, żebym się szykowała bo ONA już ma w głowie zamówienie! Wiadomość była zakończona tekstem: "Cieszysz się?"
- O rany, jak ch...a! - tylko na to się zdobyłam czytając maila
W między czasie robiłam zamówienia złożone sprzed wczasów, ale w głowie miałam nieustanną myśl: "co też Beata wymyśliła tym razem?"
W końcu doczekałam się konkretów...no konkretów to za dużo powiedziane:)
Tam było:
Chce TO i TO i To...a TAMTO w pistacji, TO w błękicie, no i TO na wzór chiński, a TAMTO z różem i pistacją...na koniec tekst zawsze padający przy "beatkowym" zamówieniu, a mianowicie:
"WYMYŚL COŚ - ty wiesz co mi się podoba"
No i jeszcze tekst: "NA JUŻ!"
Łatwo powiedzieć, trudniej temu podołać!
Ale pomalutku wzięłam się do pracy...
Wiedziałam, że większość rzeczy ma być kompletem z poduszkami które wcześniej Beacie szyłam:

pastelowe poszewki , mietowe poduszki , poduszki rękodzieło
Na pierwszy rzut  poszedł bieżnik w pistacjowym kolorze z dodatkiem białego:

Bieżnik pistacjowy , serweta na ławę , bieżnik w pasteli

Bieżnik pistacjowy , serweta na ławę , bieżnik w pasteli , kapturki na słoiki

Bieżnik pistacjowy , serweta na ławę , bieżnik w pasteli , bieżnik rękodzieło

Serwetki na stół z materiału też w pistacji:

podkładki materiałowe , pastelowe serwetki na stół

Do tego ode mnie kapturki na słoiczki:

Kapturki z materiału na słoiki , kapturki na weki , kapturki na słoki rekodzieło

Kapturki z materiału na słoiki , kapturki na weki , kapturki na słoki rekodzieło

Kapturki z materiału na słoiki , kapturki na weki , kapturki na słoki rekodzieło

Mają swój urok pastele - prawda?


I jeszcze jedne serwetki z materiału w błękitną krateczkę.
Wcześniej szyłam Beacie zasłonki i poduszki z tego materiału ... ich zdjęć niestety nie znalazłam ... ale były one uszyte w podobnym stylu.


podkładki materiałowe , pastelowe serwetki na stół ,

No i na koniec COŚ co sprawiło mi sporo trudności i parę nieprzespanych nocy.
Miałam uszyć torbę w pistacjowym kolorze.
Powiecie torba, przecież już szyłam torby, ale TA torba miała być "słodka" cokolwiek to u Beaty znaczy, a uwierzcie znaczy DUŻO...
Podsumowując miała być pistacjowa z różem i motylkami. 
Spytałam się Beaty, czy baloniki na niej też mają być, ale usłyszałam tylko:
- Nie dyskutuj tylko szyj!
- Ale ona będzie "naćpana" - próbowałam dyskutować jeszcze.
- To zrób tak żeby nie była!
Łatwo powiedzieć!!!! Wrr...
Ta KOBIETA doprowadzi mnie kiedyś do zawału z tymi SWOIMI zamówieniami!!!!
Przyznam się, że torbę szyłam na końcu i z sercem na ramieniu.
Skroiłam miętowy kolor, doszyłam biały, wykroiłam różowe motylki i utknęłam ...
Zostawiłam to wszystko w ch...e i poszłam na spacer z psem, cały czas myślałam jak to ugryźć żeby to "naćpanie" nie było "naćpaniem"... nic mi nie wpadło do głowy...
Usiadłam przy niej, poprzykładałam te JEJ różowe motylki i ... jest! - niezawodna piłeczka zastukała!!!!

torba na zakupy rękodzieło , torba do wózka dzieciecego , torba na pieluszki

Oto i ona:)))
Jest pistacjowa, ma róż i co prawda nie motylki ale motylka ma , ale ma:)

torba na zkupy , torba na pieluszki ,
 Ma długi pasek na ramię i krótsze do ręki, a motylek jest wypchany ocieplaczem do kurtek, więc nie straszna mu woda i można torbę spokojnie prać...
A do niej uszyłam Beacie w prezencie kosmetyczkę:


Czy to na kosmetyki, czy dokumenty...mam nadzieje, że się przyda:)


No i po tym zamówieniu na BANK przybyło mi parę siwych włosów!!!
Ale jeżeli nawet, to było warto bo reakcja Beaty po rozpakowaniu paczki była taka:
- Wiedziałam że COŚ wymyślisz!
A co do torby to podsumowała tak:
- I taką właśnie chciałam
Ja z nią oszaleję!!!!

51 komentarzy:

  1. Piękności, a torebka to już wogóle poza kryterium oceny. Śliczniutka !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczna ja też chce .... takie cudo :)

      Usuń
  2. Torba jest faktycznie rewelacyjna! Kto by takiej nie chciał? Też mam fazę na taką słodycz:)
    Cała reszta równie urokliwa a te kapturki to taka kropeczka nad "i "do całego kompleciku:)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam pastele i wszystko co pokazałaś bardzo mi się spodobało - jest takie delikatne i spokojne .
    Pozdrawiam Marta :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha to ja nawet nie wiedziałam,że z Beaty taki numer :)))) Ewuś ja nie rozumiem co Ty się tak denerwujesz tymi zamówieniami,skoro i tak wszyscy zawsze mega zadowoleni. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja taka jestem, muszę mieć wszystko na tip-top:) a ile mnie to zdrowia kosztuje...

      Usuń
  5. ależ wszystko cudowne a torba rewelacja...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. I po co ten stres? Wszystko wyszlo pięknie a torba bije wszystko.
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewuniu, zgrany duet z Beatka tworzycie, bez dwóch zdań!! wszystko wyglada fantastycznie!!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny ten niebieściutki kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie szalone zamówienia może i przysparzają trochę trudu i dodają siwych włosów ale przynajmniej jest możliwość wykazania się a efekt końcowy i domyślam się, że zadowolenie osoby zamawiającej jest najbardziej satysfakcjonującym zwieńczeniem całości. :) Wszystko powyżej, co widać na zdjęciu jest cudowne. Torba wyszła pięknie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. pastelowo daję słowo;-)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  11. Torba słodka taka jak miała być, sama bym taką nosiła :)) świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. rozkładasz mnie na obie łopatki - same sliczności!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. ale cudowności. Szczęściarą jest ta Beata.A swoją drogą mam pytanko. Na bocznym pasku masz zdjęcie cudownych zazdrostek kuchennych tzn. zazdrostka i góra takie różowe z bielą. Ile takie coś kosztuje, bo jestem zauroczona tym wystrojem okna?

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczności poszyłaś zdolniacho :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale słodkości pastelowe!!! A kapturki na słoiki przecudne!
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne jak zawsze. Kusisz oj kusisz, a po wczorajszej przesyłce od Ciebie, apetyt rośnie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Beata to ma prawdziwe szczęście , że Ciebie ma .. ! Wszystko jest takie piękne .. takie kolorki pastelowe jak lubię ... już się nie mogę doczekać postu Beaty z Twoimi cudeńkami :) Buzka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko gdyby nie blog to my byśmy sie w życiu nie odnalazły:))) Ciebie kochana też mam tutaj na myśli...

      Usuń
    2. Miałam na myśli Dorotko:)))

      Usuń
  18. kocham pastele!
    pięknosci stworzyłaś :-))

    OdpowiedzUsuń
  19. Pastele zawsze są piękna tak jak len.Do tej pory za mną chodzi torba lnianą taką jak uszyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale beatka ma super zestaw! Jest piękny! Tworzycie razem udany duet :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie to wygląda, a kapturki są wprost rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pastele zawsze mają swój urok :) a Ty jak zawsze cuda z nimi wyprawiasz :) Dobrego dnia Ewuś :****

    OdpowiedzUsuń
  23. Ewuniu wszystko jest przepiękne Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszysto super a torba cudo;) I wszystko takie dopieszczone, no pieknie.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie słodziaki :) Przywołałaś lato Ewciu tymi kolorami :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  26. Cuuuuuuudddddddddddddddaaaaaaaaaaaaaa!!!! Każdy Twój post to uczta dla oka i ducha:)))) Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie! Te kolory i kropeczki, krateczki, paseczki, wszystko cudownie słodkie i klimatyczne. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  28. Słodka ta torba. I w ogóle nie naćpana :) Bo Ty po prostu tak potrafisz :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Zaglądnęłam tu z banerku o konkursie u znajomej i od razu się przepadłam. PIĘKNE rzeczy szyjesz. Pozwolę sobie zostać na dłużej :) A po mojemu, to pastele nawet i jesienią pasują ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Piekne szyjatka :)))) Torba Cuuudnie Ci wyszla :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Troszkę pasteli wokół i jesień od razu robi się cieplejsza:) Torba wyszła uroczo, i nawet róż, którego raczej nie lubię, zupełnie mi w niej nie przeszkadza. Pięknie szyjesz:) i ciągle zaskakujesz pomysłami, aż zazdroszczę troszeczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne rzeczy:-) Uwielbiam pastele!:-)

    OdpowiedzUsuń
  33. jestem oczrowana podkładkami a czapeczki na słoiczki są przesłodkie

    OdpowiedzUsuń
  34. Miałbyć pikantny komentarz...ale powstrzymałam się....do jutra:)Niezależnie od tego,żeś mnie opisałaś jako harpia,który wisi nad Tobą w trakcie pracy i Cię pogania muszę napisać żeś cuda mi poszyła:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystko wyszło rewelacyjnie. Jesteś pomysłową kobietą o dobrym guście, więc nie stresuj się tak ;)

    OdpowiedzUsuń