Czy zauważyłyście, ze doba ma dziwną tendencje do rozciągania się lub kurczenia?
Np. u dentysty w poczekalni, człowiek chce mieć to jak najszybciej z głowy, a tu masz! Czas się wlecze jak żółw. Albo jak jest dużo pracy do zrobienia, to kurczy się i czasu brak na wszystko...
Złośliwa jakaś jest czy co?
To właśnie mam tak teraz, zamówień trochę mi spadło, człowiek chciałby piąty bieg włączyć, a tu dupa! Nie dość, że baterie słoneczne powoli rozładowują się, to doba się skurczyła i czasu na wszystko brak!
No ale co mi pozostało? Pożalę się, pożalę i jazda do pracy!
Pamiętacie moje poduszki z lnu, te co niedawno szyłam? Nie? to klik Otóż zakupiła dwie na Allegro, pewna miła Pani Justyna.
I jak to typowa kobieta, chciała jeszcze inne rzeczy, których nie miałam wystawionych na aukcjach. Napisała e-maila z pytaniem czy mam ? A że ja miałam, tylko nie pomalowane, to raz ciach i gotowe.
Jest to taca, podkładki pod kubek z pudełeczkiem i chustecznik. Motyw, na życzenie Pani Justyny:)
Do tego zamówione były jeszcze poszewki lniane, w kolorze ekri. Motywy na nie też wybrała sobie Pani Justyna, po przejrzeniu dokładnie bloga. Piszę dokładnie bo motyw "rogacza" Pani Justyna dopatrzyła się na małym serduszku z początkowych blogów klik.
Że Ona go tam zobaczyła to dziw:)
Pani Justyno ma nadzieję, ze paczuszka doszła i - dziękuję:)
***
W między czasie, Ania zamówiła dwa pudełeczka ozdobione metodą decoupage. Jedno miało być z różami, drugie motyw przewodni to lawenda.
Do tego zamówione były jeszcze poszewki lniane, w kolorze ekri. Motywy na nie też wybrała sobie Pani Justyna, po przejrzeniu dokładnie bloga. Piszę dokładnie bo motyw "rogacza" Pani Justyna dopatrzyła się na małym serduszku z początkowych blogów klik.
Że Ona go tam zobaczyła to dziw:)
Pani Justyno ma nadzieję, ze paczuszka doszła i - dziękuję:)
***
W między czasie, Ania zamówiła dwa pudełeczka ozdobione metodą decoupage. Jedno miało być z różami, drugie motyw przewodni to lawenda.
Poszły dzisiaj rano do nowego właściciela :)
Jeszcze jedna miła Pani, przez Allegro zamówiła serwetnik i podkładki pod kubek, ale z innym motywem:
Pani Martyno: dziękuję ;)
Robiłam jeszcze jeden komplet: taca, podkładki i szkatułka z motywem jak powyżej, ale gapa ze mnie straszna, bo po wydaniu zorientowałam się, ze nie mam zdjęcia! Zła jestem na siebie, bo zależało mi na pokazaniu go na blogu ze względu na zamawiającą. Wiem, że Pani Halina systematycznie wchodzi na mojego bloga.
Cóż za gapowe się płaci!
Ale Pani Halino, może będzie kiedyś jeszcze jakaś okazja:)))
A teraz kochane zmykam, bo goni mnie następne zamówieni...powiem tajemniczo: lecę szyć, ale nie poszeki. Tym razem to coś innego:)))
Trzymajcie się zdrowo, bo grypa się bardzo panoszy:))))
nie dziwię się, że przy tylu zamówieniach Twoja doba maksymalnie się rozszerza...ale to CUDOWNE, że klientela się rozrasta! gratuluję :) i życzę dalszych zamówień
OdpowiedzUsuń:)
piękne te Twoje twory!! :)
pozdrawiam ciepło!
Dziękuję:)
Usuńnie dziwie się,że masz tyle zamówień..wszystko cuuudne!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCo by nie zapeszyć!!
Ale z Ciebie pracus, wszystko takie sliczne, dopracowane, a z tym czasem to u mnie tez tak dokladnie jest, jak potrzeba go wiecej to zawsze zapierdziela(przepraszam!) w niesamowitym tempie, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, pozostaje nam się nie poddawać i przeć do przodu:)
UsuńŚliczności u Ciebie jak zawsze. Te poszewki z lnu z czerwonym paseczkiem to moje marzenie.....ach...Buziaki.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają.
Usuńojeju jaki Ty cuda tworzysz:))) te poduszeczki są przeurocze, zresztą nie tylko one:)))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńmiłej pracy! ściskam ciepło:)
:-)
Usuńna lenia nie możesz narzekać :)
OdpowiedzUsuńOj nie!
UsuńTe Twoje poszewki.. cudne za kazdym razem;) Jak ty robisz te paseczki? Malujesz je? Milej i owocnej pracy;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziw na Twoimi zdolnościami i rozciąganiem tej doby. Wszystko przecudne.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczynki:D
UsuńTwoje poduszki zawsze szalenie mi się podobają, a te dwa pudełeczka z decu są rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńOj tak, oj tak , czas nam robi psikusa. Poduszeczki i cała reszta do kompletu cudo. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękności! Uwielbiam wszystko! Zresztą wiesz ;-) A te lampioniki też już kupiłam hihi moja młodsza córcia dumnie chodząc ze swoim koszykiem je wypatrzyła ;-) Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńPodusie urocze, bardzo mi się podobają:) W salonie kładą już...dach:) I okno wstawili. Jeszcze troszkę i ja wkroczę ze swoimi pomysłami, a wówczas zgłoszę się do Ciebie, bo szyć za diabła nie będę:) Buźka:)
OdpowiedzUsuńNo to widać, ze robota posuwa się do przodu:)
UsuńZ przyjemnością coś dla Ciebie zrobię:)))
Takie prześliczne jest to wszystko, co robisz!! W oko wpadły mi także lampioniki, które pewnie są z ikei? Właśnie niedawno kupiłam osłonki na doniczki z tej samej serii. Czy możesz podać swój nick z allegro? Kiedyś już tu gdzieś go widziałam, może jeszcze poszukam bardziej :D Bo bardzo interesują mnie te podstawki pod kubek :)
OdpowiedzUsuńJuż mam! Ale ze mnie gapa i ślepota :)
UsuńOj tam, oj tam, zaraz ślepota. Muszę coś wymyśleć z tym moim wejściem na Allegro bo napis za delikatny chyba jest.
UsuńKochana, ale pracowita z Ciebie dziewczyna i na dodatek jeszcze tajemnicza- cuda tworzysz jest czym oko cieszyć. pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu:)
UsuńJeszcze nie dostałam paczki z zamówieniem i szlak mnie trafia, bo głupio mi przed Tobą!!!
Ach co sie dziwic. Jak takie ladne rzeczy robisz, to ludzie zamawiaja i beda to robic i jeszcze polecac innym. Powodzenia kochana.
OdpowiedzUsuńAle wiesz jak to jest? Teraz zamówień dużo, a za parę dni cisza:)))
Usuńjakby to moja koleżanka z pracy powiedziała " nie masz czasu taczki załadować":) wszystko bardzo ładne.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTego powiedzenia nie znałam...podoba mi się:)))
UsuńPowiem tak: nieźle wymiatasz z tym czasem!
OdpowiedzUsuńWszystko jak zwykle piękne, uwielbiam Twoje rzeczy:)))
Kasia
Pięknie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy przygotowane na zamówienie śliczne są:) A czuję, ze choć pracy masz dużo to bardzo się z niej cieszysz i dlatego to co robisz jest takie ładne. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńTo prawda Aniu:)
UsuńWłaśnie zgadzam się z Ania jak się kocha to co się robi to każda praca jest lżejsza.Piękne prace.buziaki
OdpowiedzUsuńWszystko Ewo śliczne ale przedmioty z czarnym motywem - najbardziej :)
OdpowiedzUsuńCudne ! wielkie brawa, podziwiam i pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńPiękne prace tworzysz :) Cieszę się, że odnalazłam Twojego bloga w bezkresach internetu :)
OdpowiedzUsuńWitam się grzecznie :) i zmykam podczytywać i podziwiać dalej :)
Witaj! Dziękuję za odwiedziny i mile słowa:)))
Usuń