niedziela, 30 czerwca 2013

Stopery

Robię wszystko żeby nie myśleć o pogodzie. 
Wiedziałam, że jak się zaczną wakacje to pogoda zawiedzie. Zawsze tak jest! Jak jest dużo nauki w szkole to skwar, a jak wolne to leje... Cóż trzeba sie z tym pogodzić. Pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza.
Póki co szyję, a raczej powinnam napisać, że nie przestaję szyć:)
Parę nowych rzeczy powstało (co by za nudno nie było).


Uszyłam stopery pod drzwi. Pamiętacie motywy morskie na poduszkach, które jakiś czas temu szyłam? Jak nie to klik.
Szyłam je dla przemiłej Pani Agnieszki i owe stopery też pojadą do tego samego domu:)
Pomysł na nie wyszedł od Agnieszki. Muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał, ale bałam się uszycia tego i efektu końcowego... 
Bo z czego to uszyć, jak to skroić i czym wypełnić???
 Pytania, pytania, pytania...
Przynajmniej grafika była od razu wybrana:) Ten temat akurat nie podlegał dyskusji.


Powstały trzy stopery. Dwa mniejsze a trzeci "po byku". XXL - śmiałam się do mojego Z.


Stoper z kotwicą ma przytrzymywać duże drzwi balkonowe - stąd te rozmiary i waga:)
Przyznaje, że świetna rzecz takie stopery pod drzwi. W wolnej chwili zrobię jeden dla siebie...


W poniedziałek jadą do swojej właścicielki. Będzie miał co dźwigać pan listonosz:)))

Agnieszko dziękuję Ci za cierpliwość! Naczekałaś się na nie:)

***

A teraz zmykam, rosółek czeka! Dzisiaj dyżur w kuchni miała Zuza z tatą:)
Pękły byście ze śmiechu jakie teksty sobie rzucali podczas gotowania...

Miłej niedzieli Wam życzę:)))

47 komentarzy:

  1. Takie stopery to fajna sprawa - zdobią i przytrzymują drzwi :) Twoje wyglądają wspaniale z grafiką w morskich klimatach, właścicielka na pewno będzie szczęśliwa!
    Bardzo jestem ciekawa, czym je wypełniłaś, bo muszą być ciężkie, żeby spełniły swoją funkcję.
    Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się że się podobają. Wiesiu wypełniłam je pęczakiem.

      Usuń
  2. Stopery wspaniałe :) Miłej niedzieli i smacznego rosołku :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł te stopery,a Ty jak zwykle pracujesz?Wiem,wiem lubisz to:)))I pewnie dlatego są takie efekty!!!Zaraz napisze email:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała, że lubię:))) Czekam na maila...

      Usuń
  4. r e w e l a c j a , są śliczne i nadruki i kolory przepiękne, pozdrowionka Monika K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nerwów przy nich było...jeden w kosz poszedł:)))

      Usuń
    2. WIDZISZ pierwszy jak śliwki robaczywki musiał iść w kosz żeby reszta wyszła super ;)byłam bardzo ciekawa tych stoperów jak napisałaś że robisz, naprawdę jestem po wrażeniem! poza tym biel, beż to moje kolory, które uwielbiam we wnętrzach plus jeszcze szarość więc jeszcze bardziej mnie urzekły ;)))gratuluję!!!;*

      Usuń
  5. Stopery wyszły super. Grafiki bardzo mi się podobają. Buziaki. K.

    OdpowiedzUsuń
  6. No i bombowe.typowo wakacyjne...tylko faktycznie pogody brak :(
    Uściski Ewcia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko z tą pogodą to chyba już tak będzie w tym roku:))) W sumie to nic nowego, cały czas narzekamy...

      Usuń
  7. Super,bardzo fajnie wyszły:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy pomysł:-)
    Pozdrowienia:-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Doskonały pomysł do mojego balkonu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ALE JESTES POMYSŁOWA :) I JAK ZWYKLE SUPER WYKONANE :)

    OdpowiedzUsuń
  11. super !!! ja mam chrapkę na taki stoper bo ciągl eprzeciągi mi drzwi trzaskają :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje pomysł oraz wykonanie to rewelacja.Pozdrawiam Ciebie i całą rodzinkę

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem jak to zrobić, aby mąż rosół ugotował! Ja tez tak chcę.Czym wypchałaś stopery? Buziaki przeogromne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, hi..kiedyś tego nie robił, ale teraz nie ma problemu i powiem Ci Paulinko że nawet to lubi:))) A stopery wypełniłam pęczakiem.
      Całuski slę...

      Usuń
  14. Takie cuda Ewuś szkoda na stopery:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurcze wyprzedziłaś mnie :-) Też mam pomysł na stopery w marynarskim stylu, mam nadzieje, że niedługo je w końcu zrobię i wrzucę na bloga.
    Twoje są świetne :-))
    Pozdrówki!!

    OdpowiedzUsuń
  16. O proszę, dziś właśnie myślałam, co zrobić, by drzwi tarasowe nie skrzywdziły moich kotasków, bo już kilka niebezpiecznych spotkań z nimi miały. Świetne są! ..ale nudne muszą być te moje komentarze, zawsze tylko zachwyt. Zrób może coś brzydkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, oj tam - gadanie! Musiałabyś mnie widzieć jak wyrzucałam pierwszy stoper, klęłam jak szewc:)))

      Usuń
  17. Mnie i tak najbardziej podoba się ten z ważką:-) Cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo podoba mi się ten stoper z owadem:) super! ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  19. Ważka przeurocza, a jak pięknie na balkonie- podziwiam i podziwiam , chętnie wypiję to kawkę wpraszam się na jutro pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  20. Dopiero końcowe zdania wpisu wyjaśniły mi, co to są te "stopery". :-)
    Nie za duże jako podpórka do drzwi? Czy takie jasne będą praktyczne?
    Pozdrawiam letnią porą!
    Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu muszą być duże jeżeli mają utrzymać drzwi, a co do koloru to myślę, że nikt podłogi nimi wycierać nie będzie:)

      Usuń
    2. Niby nie... :-) Jednak mam białe narzuty na łóżko i choć podłogi nimi nie wycieram to brudzą się wyjątkowo szybko. A stopery stoją przecież na podłodze więc tym bardziej o pobrudzenie nietrudno...
      Jak to dobrze, że to nie moje zmartwienie (tak sobie luźno dywaguję), bo w moim M nie mam czego podpierać. :-)))

      Usuń
  21. Bardzo fajny pomysł i również wykonanie.
    Ewo czy nie miałaś być czasem na początku lipca w Łodzi?

    OdpowiedzUsuń
  22. kreatywna kobieto...niezły pomysł :)
    o wykonaniu nie wspomnę, bo jak zawsze profesjonalka pełna :)
    POZDRAWIAM...
    ps. nie mogę się doczekac jak Zosia i Antoś będą już GADAC ;) pewnie też będziemy pękali ze śmiechu, tym bardziej, że mała już się pcha do garów, albo do tatusiowych robót, wczoraj pomagała mu np wozic taczkami drzewo! haha widok pierwsza klasa!
    pa :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny pomysł ze stoperami! I ten klimat na balkonie:) Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  24. ....Dojechaly...Ewus sa przepiękne!!!!!, idealne, kolor bezu CUDO...siadam dzisiaj wieczorem i rozrysuje nowe projekty...SZYKUJ SIE:)))))))) Serdecznie Wszystkie Panie pozdrawiam:)))
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się boję:)))
      Co do stoperów to bardzo się ciesze, że się podobają bo to moje pierwsze takie cuda! I bardzo dziękuję za miły komentarz, takie słowa dodają skrzydeł i energii na kolejne "dziergadełka" .
      Uściski ślę:)

      Usuń
  25. Ojej...napatrzeć się nie mogę na Twoje prace, cudnie, pastelowo, kolorowo i transferowo :-))) pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  26. Thanks for sharing your thoughts about bonati institute reviews.
    Regards

    my website; Bonati Institute review

    OdpowiedzUsuń