Mój zeszły tydzień to same niespodzianki!
Od poniedziałku się zaczęło...
Siedzę ja sobie w domku z moją Zuzą, gdy nagle dzwoni domofon. Pytam sie grzecznie
- Kto tam?
- Poczta - odpowiada głos.
Dziecię moje kochane, patrzy sie na mnie podejrzliwie i pyta:
- Co znowu kupiłaś???
"Cerber mały" myślę sobie "jak nic tatuś ją podpuścił!"
- Nic - odpowiadam niewinnie - i szukam w myśli szybko "co ja kupiłam... o czym zapomniałam..."
Pukanie do drzwi rozwiało moje rozmyślania. Przede mną miły pan (nawet przystojny) paczuszkę mi wręcza i o autograf prosi:)
Zuza patrzy na mnie podejrzliwie i pyta:
- No i co tam masz?
- Pudełko - odpowiadam niewinnie...
Przejęło dziecię moje pakuneczek i zaczęło rozrywać papier. Zdążyłam tylko przechwycić liścik z nadawcą.
I już wszystko wiedziałam!!!
Zuza w szale wyciągania rzeczy z tony papierzysk, uśmiech miała na ustach jakby małe dziecko na widok lizaka:))) I jaki był szeroki ten uśmiech tak szybko zgasł,a tekst który jej sie wyrwał brzmiał tak:
- O rany! Znowu staroć!!!
I straciła całe zainteresowanie paczką. No moje szczęście he, he...Teraz ja stałam nad paczuszką i trzymałam w ręku cudną przepiękna filiżankę
Jest po prostu piękna♥♥♥
Wykonana z tak delikatnej porcelany
Ale to nie wszystko co było w pudełku.
Wygrzebałam jeszcze...nim zdążyłam nazwać to coś w myślach moje nabzdyczone dziecko wyrwało mi to z ręki mówiąc:
- Jacieeee! Ja to chcę!!!
"Sratatata" myślę sobie "guzik z pętelką dostaniesz", ale patrzę a tam w środku liścik "DLA ZUZY" pisało.
I wówczas upewniło mnie to co przeczytałam na pudełku. To mogła być tylko Beatka klik. To Ona zawsze podsyła przeróżne cacuszka do Zuzinego pokoju:))) Nie wiem jak to robi, ale zawsze jest to strzał w dziesiątkę! Tym razem Zuza dostała sowę:
Wpasowała się idealnie:)))
Moje dziecię ponownie zainteresowało się paczuszką. Jak by było mało tego co dostałyśmy to jeszcze znalazłyśmy przecudnej urody ptaszki:
Są tyciusie i tak piękne...
Betka nie byłaby sobą gdyby nie dorzuciła serwetek nad którymi ja sie roztkliwiałam u niej na blogu
Teraz jedyne co mi przychodzi do głowy to powiedzenie:
"MAM I JA"
Dziękuję to za mało Beatko!!!!
I jak ja się teraz zrewanżuję???
Niełatwy orzech do zgryzienia mam...
"Szczęśliwy" tydzień miał też dzięki Beatce mój Z. Pisze w "szczęśliwy" w cudzysłowie bo jak tylko wrócił po pracy Zuzka skoczyła do niego i zaczęła przed nosem wymachiwać mu sową tak, że mało wzroku nie stracił a ja dodałam swoje trzy grosze pokazując filiżankę.
Spojrzał na mnie i na Zuzę i pyta:
- Gdzie Ty tą filiżankę zmieścisz???
A ja na to:
- Też myślałam i doszłam do wniosku, że jedziemy do Ikea po witrynkę!!!
- O Jezu!!!
Mało co by nie upadł na podłogę gdyby nie ściana!!! Biedny Pan Mąż mój...
W kolejny dniu przyszła kolejna paczuszka. Tym razem wiedziałam, że ma przyjść i czekałam z niecierpliwością na nią.
Otóż wygrałam ja candy u Eweliny z bloga My Passions, My Life klik.
Piękna Pani Króliczkowa nam się trafiła:)))
I w tym wypadku moje dziecię kochane, które mając 11 lat i jest niewyobrażalnie DOROSŁA, natychmiast po rozpakowaniu paczuszki zabrała ją do swojego pokoju:)))
Razem z sową tworzą niezły duet:)))
Bardzo Wam dziewczynki za te prezenty dziękuję!!!!
***
A teraz wiadomość do aldia arcadia czekam na maila z adresem kochana!!!
Filiżaneczka przepiękna:)
OdpowiedzUsuńAlez musialyscie byc szczesliwe :-) . Filizanka fakt cudna , ja tez lubie takie cudenka . Mam ,, AZ '' jedna i pije z niej tylko ja zielona herbatke . A PAni kroliczkowa tez fajna . Musze chyba i ja zaczac grac w te Candy , ale nie wiem jak wstawic banerek na swojego bloga . Musze sie podszkolic w necie i popytac co i jak . Ah bym zapomniala, te astry............ tutaj ich nie ma. Bardzo za nimi tesknie i nie wiem co bym nie zrobila to i tak ich tu nie dostane :-( . Pozdrawam Ania
OdpowiedzUsuńNo to ja cię nauczę jak zamieszcza się banerek. Musisz spróbować szczęścia:))) Na poczte napisze resztę
UsuńAle cudowności:)fajnie że tak dużo dobrych duszków w tym blogowym świecie:)pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńTo prawda:)))
Usuńsame cudne rzeczy w paczce :) a filiżanka prześliczna :)
OdpowiedzUsuńNo to się dziewczyny obłowiłyście ;P Uwielbiam takie "niezapowiedziane" prezenty :))
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia kochana :*
Takie niezapowiedziane sa najlepsze:)
UsuńOo też Jesteś szczęściara, bardzo się cieszę! Naprawdę piękne skarby przywędrowały do Ciebie!
OdpowiedzUsuńAdres kochana, adres!!!
UsuńWspaniałe niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńsame cudeńka pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPrzesliczne prezenty dostalyscie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajna sówka!!!A filiżanka cudowna :)
OdpowiedzUsuńach naprawdę miłe niespodzianki Cię spotkały :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajny tydzień miałam:)))
UsuńŚliczne prezenty dostałaś !
OdpowiedzUsuńJaki poniedzialek, taki caly tydzien.. Super;) Filizanka sliczna, pozdrowienia
OdpowiedzUsuńsame cudowności, też chcę ! hihi
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty dostałyście! Filiżanka jest tak śliczna, że powinnaś ją wyeksponować...w witrynce - koniecznie :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ba! witrynka będzie:)))
UsuńWspaniałe prezenty :) Filiżanka nawet na zdjęciach wygląda na delikatną i kruchą !
OdpowiedzUsuńAle się Wam fajne prezenty trafiły :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!
pozdrawiam cieplutko
Ach Ty szczęściaro ;))) filiżanka jest boska !!! No i Zuzce trafiły się śliczne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was cieplutko:) męża strapionego też :)
Strapionemu pozdrowienia przekażę:)))
UsuńFajnie masz z tą swoją gwiazdą, chyba z moją znalazły by wspólny język hihi
OdpowiedzUsuńA prezenty i wygrana ŚLICZNE - brawooo ;))
Nadszedł czas, ze dziecko teraz mnie ustawia:)
UsuńGratuluję pięknych preentów. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola Sz.
Ja dziś też miałam taki dzień jak TY:)cudowne prezenty :)
OdpowiedzUsuńO! Bomba.
UsuńWowwww cuda! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe podarki! Wcale się Zuzi radochy nie dziwię, a i filiżanka śliczna, taka delikatna:))) Pozdrawiam wrześniowo:)
OdpowiedzUsuńOjej, same śliczności dostałaś. U mnie tez odwieczny problem z przechowywaniem różności-na szczęście mam witrynkę w pokoju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko-D.
Ja będę mieć ją niedługo...
UsuńEwa, wszystko cudne, a najbardziej dzbanek z kwiatami!! :)
OdpowiedzUsuńHa, ha! To astry:)
UsuńKochana jesteś rozpieszczana, ale zasługujesz na to:)
OdpowiedzUsuńTo dzięki takim osobom jak Ty uśmiech u mnie gości...
UsuńMiałaś masę szczęścia w tym tygodniu:) Gratulacje
OdpowiedzUsuńSame cudności ... SZCZĘŚCIARA :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
DZIĘKUJE,DZIĘKUJE,DZIĘKUJE Pani Ewo ,już dostałam paczuszkę ,wszystko śliczne , pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo!!!
UsuńCudna filiżanka niespodzianka , i śliczna wygrana Gratuluje , u mnie to samo jak przychodzi paczka to od razu" co Ty znowu zamówiłaś ";p
OdpowiedzUsuńPilnują nas:)))
UsuńFajne upominki, a jak nie chce wygranej to ja, ja , ja już piszę adres ha ha pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńNo kurcze mnie to martwi trochę. Pisałam na blogu u szczęściary też i nic...
UsuńJa sobie nie zasłużyłam na takie miłe słowa!!!Po południu awarię mi usuneli i moge napisać,że to mały dowód wdzięczności za godziny wysłuchiwania moich wizji a potem ożywiania ich w postaci prac.Doradzania mi o każdej porze dnia i nocy.Dziękuję Ci za wszystko!!!
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥
Usuńale cudeńka! coś wspaniałego:)))
OdpowiedzUsuńszczęściara z Ciebie nie z tej ziemi:)
wspaniałego dnia!
No tak jakoś mi się poszczęściło:)))
UsuńNiespodzianka, która jest w stanie poprawić humor, piękna filiżanka :-)
OdpowiedzUsuńWidać zasłużyłaś na takie piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta.
wryy... i znowu mój komentarz blogowe złośliwce zżarły :(
OdpowiedzUsuńJa się tak nie bawię!! :'(
Drugi raz już się tak nie rozpiszę jak za pierwszym ale...
Cudne cudności otrzymałaś - gratuluję ;*
i buziaki zasyłam
Śliczne prezenty otrzymałaś:) Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty dostałaś! Pasują do Ciebie...
OdpowiedzUsuńKasia