Bardzo lubię Wielkanoc, może nie czekam na nią tak jak na Święta Bożego Narodzenia, ale lubię te świąteczne dni. Z utęsknieniem czekam na pierwsze promyki ciepłego wiosennego słońca, na lekkie wiosennie odzienie. Jest coś bardzo urzekającego w tych dniach...może to ten spokój...
Jedno jest pewne, są to Święta rodzinne i chyba to jest najważniejsze.
Ten czas spędzony razem jest bezcenny...
Moja Zuza z utęsknieniem czeka na przyjazd mojej siostry z córką, ale największą dla niej frajda jest Śmingus Dyngus i jej wielka armatka wodna na dziadka...co u nas sie dzieje w tym dniu!!!! Szykujemy się już od wieczora dnia poprzedniego. Każdy po kryjomu szykuje COŚ na pozostałych członków rodziny w WIELKIEJ tajemnicy!!!! Nikt nic nie wie...trochę tak jak z tajemnicą Poliszynela :) A rano wszyscy wyskakujemy z łóżek z "bronią" w ręku...woda leci po ścianach trwa to dobrą chwilę, a potem wszyscy zawieszamy broń...sprzątamy i czekamy na gości którzy w tym dniu zawsze przychodzą do nas na obiad. Ale największe "lanie" dostaje Zuzkowy dziadek, to na nim jest nasze skupienie...uwierzycie, że on do nas wchodzi z parasolem otwartym??? Ale na nic jego tarcza Zuzka tak go podejdzie, że i tak z niego kapie:))) Jednym słowem istne szaleństwo!!!!
Na wielanoc z dekoracjami domu nie szaleję tak jak na Boże Narodzenie, jest dużo skromniej a w tym roku nawet BARDZO skromnie - brak czasu niestety...ale coś uszyłam...
Uszyłam zasłony i postawiłam na połączenie białej bawełny z delikatnym łososiem. Ten łososiowy kolor przeleżał u mnie dobry rok od kupna i nie wiedziałam na co go wykorzystać...aż wpadł mi do głowy pomysł na nowe zasłony.
Do zasłon uszyłam poduchy ozdobiłam grafiką z ważką i motylem. W SH kupiłam szydełkowy obrusik w podobnym odcieniu za całe 9 zł., do tego lniane poduchy na kanapę doszyłam i zmiana wydaje mi się fajna...
Chociaż miałam obawy czy ten kolor zbytnio nie zdominuje wystroju...ale podoba mi się i czujemy się z nim wszyscy bardzo dobrze:)
A kremowe dodatki troszkę go neutralizują:)
I nawet sąsiedztwo delikatnego różu mu nie przeszkadza.
W szklanych bombonierach zagościły jajeczka , które pomalowałam w pastelowych kolorach i na koniec skropiłam je czarną farbką, do drugiej włożyłam pastelowe bezy i całość ma się dobrze:)
A na stole zagościł nowy bieżnik uszyty z kawałka kolorowego płótna w kolorach które królują w pokoju.
Rzeżuszka urosła w oczach, ale przy takich temperaturach to wcale nie dziwne...tylko na jej zapach bardzo mi sie krzywiła Zuza z Panem Mężem...oni że śmierdzi, a ja na to że to pachnie Wielkanoc, ale jakoś nie przekonałam ich:)))
I koszyczek Zuzki wpasował się idealnie w te nasze tegoroczne Święta:
Ma go już parę ładnych lat...
Kiedyś poprzyklejałam jej kwiatuszki, a dopiero w tym roku cudnie nam dekoruje stół:)
I jeszcze kawałek okna w kuchni pokarzę Wam.
Skusiłam się na zazdroskę.
Materiału mi zostało i ani się obejrzałam jak siedziałam przy maszynie:)
Miętowy dzbanuszek to mój nowy zakup na starociach (5 zł) cudnie mi zdobi kuchnię:)
W duecie z ubiegłorocznym (też zakupionym za grosze) ładna dekorację mi stworzył
I to by było na tyle. Teraz zmykam do kuchni bo placki czekają...
Zuzkowy dziadek juz dzwonił do wnusi swojej na zwiady co u nas będzie na stole. Cwaniaki oboje, szeptali sobie i wymieniali się smakołykami świątecznymi...a na koniec Zuzka powiedziała mu, że u nas smaczniejsze placki będą - na to dziadek, że w takim razie Wszystkie świąteczne dni u nas spędzi, ale wystarczyło jedno zdanie Zuzki Żeby odpuscił:
A wiesz co będzie w Śmingus Dyngus???
Jakoś dziwnie, bardzo szybko rozmowa im się urwała:)))
WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZĘ!!!!
Jest przepieknie!!!uwazam ze na swieta powinno byc kolorowo !!!i nie zartuje:)))serio:)))
OdpowiedzUsuńDziękuje - serio:)
UsuńPięknie i delikatnie udekorowałaś dom na Święta :) u mnie też Świątecznie, choć wszelkie dekoracje z poprzednich lat i bardzo miminalistycznie, ale mi się podoba :) Ewuniu, Pogodnych Świąt Wielkanocnych :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja będę szyc podobną zasłonkę:-) No i bardzo się cieszę, że zobaczyłam u Ciebie jak wygląda połączenie dwóch kolorów (u mnie będzie nude) to przynajmniej upewniłam się, że to dobry pomysł:-) Musi byc dobry, skoro u Ciebie takie są:-) Szkoda tylko, że nie będę mieć szeleczek, są super!!!! Radosnych świąt i mega mokrego poniedziałku!!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńSzyj kochana szyj! Ja juz mam w planach lniane...ale kiedy to czas pokarze:)
UsuńRzeżucha pachnie i jest bardzo zdrowa :o) jajeczko z rzeżuchą pychotka :o)
OdpowiedzUsuńA mnie urzekły poduchy i... koszyczek Zuzy :o)
Pogodnych, wesołych i przede wszystkim zdrowych Świąt! :o)
Twoje dekoracje są śliczne bo takie delikatne :) Dzbanek miętowy oj , moje marzenie , żeby taki dorwać i to za takie pieniądze .. i jeszcze ten obrus ... na taki poluję , a Ciebie taki skarb ....Życzymy pogodnych , radosnych , rodzinnych Świąt i Mega Mokrego Dyngusa :))))) dla całej Twojej rodziny :) Dorka z chłopakami :)
OdpowiedzUsuńPięknie i świątecznie Ewuniu :) Te Twoje nabytki za grosze zawsze podziwiam i cichutko zazdroszczę ;) Wesołych Świąt Kochana!
OdpowiedzUsuńMoniś radzę sobie jak mogę bo ja nie mam stówki rozciagutki:)
UsuńPięknie u Ciebie Ewciu, takie ciepełko domowe :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, spokojnych, radosnych i pachnących wiosną Świąt Wielkanocnych.
Uściski
Ewuniu jest pięknie i te dzbanuszki cudne,Wesołych Świąt Ewa.
OdpowiedzUsuńjest pięknie
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Bardzo mi się podobają koralowe i łososiowe dodatki,sama mam poszewki i postery w takich kolorkach z zeszłego roku :) A dzbanuszek śliczny i te pisanki obok niego!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt !!!!
Pieknie Ewuniu a koszyczek to perelka. Wspaniale ze cieszycie sie chwila i magia swiat tak powinno byc.;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńPięknie przygotowałaś dom na święta. Na pewno będą pełne ciepła i miłości. Tego życzę Wam z całych sił:)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie udekorowałaś dom. Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych.
OdpowiedzUsuńPrzygotowania pełną parą ;) Dzieciaki zawsze najbardziej czekają na poniedziałkowe lanie,moją niestety chyba ominie bo kaszle niemiłosiernie :/
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt kochana i smacznego jajeczka :))
Życzę Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPięknie, pastelowo, fajny pomysł na jajka w bombonierach. Śliczne dekoracje, zasłonki, cudo lustro nad komodą, och, po prostu ślicznie! Wesołych, spokojnych, zdrowych świąt, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i dekoracje :-)
Wesołego Jajka życzę :)
OdpowiedzUsuńi zapraszam na przeraźliwie słodkiego mazurka, na ostatnią chwilę! :)
Pięknie!!! Życzę radosnych Świąt w rodzinnej atmosferze!
OdpowiedzUsuńSpokojnych i kolorowych Świąt:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze, najszersze, serdeczne życzenia świąteczne! Pisanek, mazurków i śmingusa na najbliższy czas. Pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńPośmiałam się , wyobrażając sobie Pana Dziadka wchodzącego a otwartym parasolem :-)) Wesoło tam u Was !
OdpowiedzUsuńKochana , życzę Wam wszystkim radosnego Alleluja !!
Ewo, wesłoego Alleluja dla Ciebie i fantastycznej Rodzinki!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Ewuniu, Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńEwus wesołych nie tylko świąt :) naciesz sie rodziną i spokojem:)
OdpowiedzUsuńa w twoim domku jest pięknie i bardzo przytulnie :) buziaki
Wspaniałych, wspaniałych Świąt życzę Dusia
OdpowiedzUsuńRadosnego Alleluja!
OdpowiedzUsuńWow, przepieknie u Ciebie kochana. A ten koszyczek jest uroczy!
OdpowiedzUsuńChoć już od dawna nie lejemy się (wodą) w wielkanocny poniedziałek to te święta uważam za najbardziej udane. :-)))
OdpowiedzUsuńZasłonka pięknie wkomponowała się w resztę mieszkania i zrobiło się baaardzo wiosennie. :-)
Miłego poświątecznego! :-) Ola Sz.
Widok zza okna przypomina mi mój własny :D
OdpowiedzUsuńjeszcze się okaże, że mieszkamy niedaleko ;) hihihi