wtorek, 18 listopada 2014

Koronki

Dzisiaj nie będzie grafiki na poduszkach, dzisiaj będą poduszki z koronką w roli głównej:)
Jakiś czas temu, moja miła Pani Iza przesłała mi całe metry pięknej koronki z prośbą abym "ubrała" w nią poszewki i połączyła z szarością. Koronką byłam zachwycona, ale miałam małą blokadę jak to ubrać w całość, żeby miało ręce i nogi i smaku nabrało przy okazji też... Wiem z doświadczenia, że nie raz już coś planowałam, wszystko w myślach widziałam, a jak przyszło co do czego, to ręce załamywałam, bo to nie to czego oczekiwałam! Rozmyślania troche miałam, ale postanowiłam pójść w prostotę żeby podkreślić piękno koronki.

szarości, szare poduszki, koronka

Dwie poszewki uszyłam całe koronkowe,  dwie kolejne "dostały" koronkę na części materiału.
 Wykorzystałam w nich piękny brzeg...


Kolejnym WIELKIM wyzwaniem w zamówieniu Pani Izy, były zazdroski do kuchennego okna.
Miały być kompletem do koronkowych poduszek... i w tym momencie miałam totalną pustkę!
Serio!!!
Bo jak tu połączyć koronkę i szary kolor, a przy tym wziąć pod uwagę, żeby nie zabierały światła???
Wrr...
Biłam się z myślami bardzo, ale w duchu cieszyłam się, że mam kolejne wyzwanie:)
Przykładam, odkładałam.... i tak parokrotnie...
Nalałam sobie lampkę wina i zabijałam wzrokiem materiały które walały się po podłodze...
Jest!!!
Piłeczka zastukała - ona mnie chyba nigdy jeszcze nie zawiodła - tylko czemu czekała ze stukaniem tak długo???


Uszyłam ją z dwóch warstw koronki i doszyłam szary tunel.
Bałam się dawać więcej szarego materiału, bo byłaby za ciemna, zabrałaby całkowicie światło.
Ufff... udało się...
 Pani Iza zadowolona, a ja mam odhaczone kolejne wyzwanie:)))
I tak sobie teraz myślę, że pięknie by wyglądały te poduszki na czerwonym tle. 
W sam raz na Boże Narodzenie... bo teraz takie pomysły mam w głowie:)
PA!!!

46 komentarzy:

  1. Kochana cudne, uwielbiam koronki mają w sobie dużo magii, coś tajemniczego, delikatnego....Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle Ewuniu-pięknie i profesjonalnie! Oj ja mam problem z zazdroskami,tzn.chciałam sobie uszyć takie z białej bawełny ale moja kuchnia do jasnych nie należy a materiał w oknie zabrałby sporo światła dziennego ;[ Szkoda.
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny pomysl na polaczenie materialu i koronki. Wyglada to bardzo elegancko i pieknie a zazdroska dopelnia calosci.
    Usciski kochana

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDOWNIE:)
    te zazdroski wymysliłaś genialnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak się cieszę na taki pozytywny odzew:)

      Usuń
  5. nasz pracyś nadal w akcji
    Ewcia jak zawsze zjawiskowo
    pydr

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne podusie ! Ty to zawsze potrafisz coś wyczarować ! Widziałam chyba tą firankę na metry w Ikea ? Cudnie , tak koronkowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudnie Ci to wyszło bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne połączenie:) Romantycznie i stylowo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Trudne wezwania to jest coś co powinnaś mieć dawkowane codziennie, bo cuda Ci z tych rozmyślań wychodzą:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewuniu, ja zupełnie nie rozumiem tych Twoich "blokad". Przeciez wszystko, czego sie nie dotkniesz wychodzi przepieknie:-) Tak jak tym razem!!! buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taka wewnętrzna niepewność:) Cieszę sie Madziu że Ci sie podoba

      Usuń
  11. Ewuś trafiłaś idealnie w to co kocham :) szarość i koronki :) GENIALNE!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewa! To jest genialne!
    Te poduszki są tak piękne; wydaje mi się, że te z częścią koronki są najlepsze, choć te drugie też są urocze, ale te przełamane to prawdziwy majstersztyk :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Poduszki są naprawę piękne :: napatrzeć się nie mogę :))

    OdpowiedzUsuń
  14. piekne proste eleganckie! super. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne koronki :)
    bardzo ładnie wszystko zgrałaś :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczności, ależ te Twoje prace zawsze dopieszczone:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  17. pełne szyku :) i prostej, delikatnej ELEGANCJI :)
    udało Ci się :)
    oj udało!! :)
    piękna robota!

    OdpowiedzUsuń
  18. oj! Jak cudownie wyglądają, pełen romantyzm.

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne:))koronka jest wyzwaniem,nawet w szyciu:)))fajnie wybrnęłaś z tematu:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ piękne , romantyczne , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  21. Poduszki piękne ale moje będą ładniejsze.Sorry ale tak uważam:)No i już czekam i czekam na butki:)Nie mogę się odczekać i paczki i relacji.A widzisz ?Sama napisałaś ,że lubisz wyzwania?To teraz nie marudź!!!Będziesz się potem cieszyła:)))Wieżę w Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. poduszki prześliczne, kocham koronkę:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Koronki mają w sobie niepowtarzalny urok :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Koronka sama w sobie jest sliczna. Jako dodatek poduszki,super.

    OdpowiedzUsuń
  25. Poduszki z częściową koronką są bombowe!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne połączenie szarego koloru i koronki. Elegancko.

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie wymyśliłaś! I poduszki i zazdroski. :-)
    A może piłeczka (ta od odpowiednich pomysłów) potrzebuje "wzmocnienia" np: w postaci lampki wina, by szybciej zadziałała? :-) Próbowałaś?
    Pozdrawiam jesiennie! Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniałe szyjątka! Poduszki wyszły bardzo oryginalnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Zachwytom nie ma końca u Ciebie:) Za każdym razem nas miło zaskakujesz.

    OdpowiedzUsuń
  30. Pięknie podkreśliłaś urok koronki dając szare tło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękna ta koronka bardzo delikatna i subtelna połączenie z szarym moim zdaniem wydobyło z niej całe piękno.A Ty zdolna kobieto tego dokonałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ślicznie Ewuś. Zdolne łapki masz i piłeczka stukająca niezawodna!

    OdpowiedzUsuń
  33. Cudowne koronki, bardzo mi się podoba.
    Kochana, czy będziesz szyć jakieś poszeweczki z napisem świątecznym?

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne poduchy! :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Moje śliczne cuda :) a dzięki Pani wszyscy mi zazdroszczą tych poduszek :) nawet żal mi tego wszystkiego wymieniać na świąteczne zestawy :( chyba poczekam na ostatnią chwilę, bo koronki prezentują się nadzwyczaj pięknie!

    jeszcze raz dziękuję Pani Ewuniu!!

    p.s. zrobiłam nawet te zdjęcia co obiecałam, ale niestety aparat szlak trafił i nie chce łączyć się z komputerem :(

    OdpowiedzUsuń