piątek, 20 marca 2015

Pierwsze koty za płoty:)


No i stało się... pierwsze koty za płoty i mój sezon balkonowy rozpoczęty:)
Z powodu świecącego słońca i temperatury w dzień iście wiosennej, posadziłam parę kwiatuszków na balkonie. Nie mam domu z wielkim ogrodem o jakim w głębi serca marzę, to z braku laku mam balkon na którym zawsze w sezonie mam kwiaty. Nic na to nie poradzę, że lubię sobie pogrzebać w ziemi... taka jestem i już! 
W poniedziałek zakupiłam pierwsze kwiaty, parę dosłownie bo jeszcze nie miałam końcowej wizji balkonu,

kwiaty na balkonie, wiosna na balkonie


 ale tak się rozkręciłam, że w środę pojechałam po kolejne i mam już co nieco...


Hiacynty są białe, póki co cieszą oczy moje zielonymi szyszkami, w tle stokrotki moje ulubione wiosenne kwiaty...

kwiaty na balkon na wisonę, wiosna na balkonie, co na balkon

Bratki białe też są i gąski drewniane na wypasie też mam:)

balkon wiosną

Z pastelowymi szaliczkami, bo w nocy delikatne przymrozki jeszcze się zdarzają...


Każda donica od innego pana, ale o taki efekt mi chodziło. Co mam i wypatrzę na starociach to biorę:) Kurcze tak teraz patrze to wszystko co na nim jest, (oprócz kwiatów) to wypatrzone na starociach:)


Musze się Wam przyznać, że od razu jakoś weselej w domu się zrobiło. Wiem, dla niektórych osób to za wcześnie, ale to są kwiaty które nie lubią dużego ciepła. Te ciepłolubne zaproszę w maju. Póki co ciesze sie tymi:


I tak sobie myślę, że chyba przemaluję ten szkielet latarni po przejściach Zuzkowych rolek. Jak uważacie? Pomalować na biało?

 


54 komentarze:

  1. ale pięknie!!! ależ zazdroszczę takiego balkonu, wow :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda twój wiosenny balkon! Ja też niestety z bloku więc pozostaje mi tyci kawałeczek jako namiastka ogródka ;p Tylko,ze u mnie w mieście nie ma ani stokrotek,ani szafirków-no bida ogólnie.Jedynie bratki się pojawiły i prymulki.A mi się już chce kwiecistego balkonu!
    Miłego dnia :)
    P.s. Pomalować ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z bratkami i prymulkami też mozna cuda wyczarować:)

      Usuń
    2. Niby tak ale jak mi się chce tego,co nie ma ;p

      Usuń
  3. Zazdroszczę posiadania już kwiatków na balkonie. Ślicznie wyglądają. Też muszę się wkrótce zmobilizować i coś posadzić :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ja jeszcze nie zaszalalam tez mam tylko balkon do dyspozycji u nas na parapecie tylko zagościły bratki

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ja jeszcze nie zaszalalam tez mam tylko balkon do dyspozycji u nas na parapecie tylko zagościły bratki

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez juz pomalutku zaczynam, ale nie mam jeszcze wizji, w sumie moge podkrasc Twoja hi hi, bardzo mi sie podoba!!!udanego weekendu Ewuniu!!

    OdpowiedzUsuń
  7. :-) Ewciu fajnie że podchwyciłaś mój pomysł z tabliczką:-)
    w tym roku zgłosze sie po nową:-)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karola ta tabliczka wisi u mnie czwarty rok. Możesz zobaczyć, ze była już na początku mojego bloga:)

      Usuń
  8. Pięknie i bardzo wiosennie... ja ani ręki ani cierpliwości do kwiatów nie mam wiec będę "odwiedzała" Twój balkon aby podziwiać :) Latarnię bym przemalowała na biało :)

    OdpowiedzUsuń
  9. slicznie a te gaski takie słodkie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewa :-) Ta gąska wśród kwiatów skradła mi serducho :-) Jest urocza :-) Sama ją robiłaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je uwielbiam. Mam miłą panią która mi je wycieła:)

      Usuń
  11. No i proszę, całkiem spory ten ogródek. Pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurczę, a ja myślałam, że jeszcze za wcześnie, a tu z takich maleństw widzę, że można mieć coś pięknego :) Gąski są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna wiosna na Twoim balkonie. Oczy same się śmieją :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześlicznie! Pierwszy dzień wiosny i kwiaty na balkonie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja tez zaprosiłam wiosenne kwiatki do siebie. Na razie stokrotki i bratki i od razu jakoś tak weselej się zrobiło, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak na tęsknię za takim widokiem ale poczekam do wiosny :-) . To już za kilka dni ;-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo przyjemnie na Twoim balkonie. Ukwiecony balkon, to jest to:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale pięknie!!! Ja już tez planuję powolutku "otworzyć" balkon ale Tomasz Zybulewicz nastraszył mnie śniegiem!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale pięknie na Twoim balkoniku i doniczki bardzo mi się podobają! Właśnie to, ze każda jest inna ma swój niepowtarzalny urok. Kaczuszka super, doskonale pasuje do całej reszty :))))
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie udekorowałaś swój balkonik. Ja mam olbrzymi, prawie 80 m taras, ale nic na nim jeszcze nie mam. Sił do pracy i weny jakoś brak. Wbrew pozorom łatwiej i taniej ozdobić coś małego i przytulnego, więc nie żałuj, że masz mały balkonik. Bardzo mi się podoba Twój wiosenny zakątek:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. A mnie goni chorobsko jedno za drugim łapiemy jeden od drugiego juz drugi miesiac:( jak tylko to się skończy to mam nadzieje ze i u nas coś zakwitnie:) gąski są śliczne

    OdpowiedzUsuń
  22. A mnie goni chorobsko jedno za drugim łapiemy jeden od drugiego juz drugi miesiac:( jak tylko to się skończy to mam nadzieje ze i u nas coś zakwitnie:) gąski są śliczne

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też ruszyłam swoje cztery litery i zaczęłam działać w ogródku (znaczy sią n i e co posprzątałam tylko sucze badyle po zimie, reszta musi poszekać do słonecznego Weekendu). Nie mam balkonu, tylko mały ogród, marzeniem oczywiście także byłyby niekończące się połacie, ale jest jak jest i to co jest też cieszy... :)Taki rozrzut w różnorodności doniczek jest przecież kobieto najfajniejszy! Gdyby były wszystkie jednakowe wyglądałoby to tak jakoś zbyt "taśmowo". Ja też mam doniczki z różnych parafii i dobrze mi z tym! Zaczęłam urzandzać powoli nasz niby-taras (przy wejściu do piwnicy) a tam dopiero oczopląsa można dostać od rozmaitości donic i osłonek...hihi! ;)
    Serdeczności.................. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .....hihi!
      "...znaczy się nieco posprzątałam suche badyle" miało być!
      Czasmi niezłe cyrki z tych literówek powychodzą... ;) Uśmiałam się sama po pachy z tych "sucze badyle".. ;)))

      Usuń
  24. Oj widac ze wszyscy pragna wiosny!ja nawet nie pomyslalam o balkonie a Ty to rozpoczelas...

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie ukwieciłaś !!! jejku jakby to już lato było a nie wiosna , oj jak ja tęsknię za wieczorami na tarasie ! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak pięknie:) Ja tez dziś sezon ogrodniczy otworzyłam i poczyniłam zasiewy i posadzenia ale na razie tych letnich więc efekt mam na razie tylko w kościach:) Ale na bratki i prymule mam chęć wielką wiec za chwilkę będą i one.
    Ja zawsze marzyłam żeby mieć mały domek z wielkim ogrodem, a mam wielki dom z małym ogródkiem, ale zawsze:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak pięknie wiosennie :) Cudowne donice i lampion :) Ja jeszcze nie sadzę, bo boję się przymrozków :) buziaki aga

    OdpowiedzUsuń
  28. Jaki wiosenny balkonik, bardzo mi sie podoba :) a w dodatku co za cudna pogoda, super, pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. pięknie się zrobiło :-)
    ja mam dość spory ogród dziś posadziłam pierwsze w tym roku drzewka owocowe ... ale tak naprawdę nie wiadomo w co pierwsze ręce wkładać :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiosna w pełni :o) Pięknie :o)
    Aż zazdroszczę.. ale tylko troszeczkę ;o)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ślicznie zrobiłaś kochana. Podziwiam, tym bardziej, że też mam maleńki balkonik :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Brawo Ewa:) Piękne donice, i jak miło, że dbasz o gąski;) Stworzyłaś śliczne aranżacje:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Już?! U mnie nadal pozimowe pobojowisko :(

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetny masz ten balkonik. Wiosna na całego buziaki;))

    OdpowiedzUsuń
  35. Pomalować! :-)
    Balkon prezentuje się PRZEPIĘKNIE! Tak wiosennie i radośnie.
    Pozdrawiam. Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ewa gdzie tam za wcześnie na kwiaty:) ja dziś powyrzucałam straszące, wysuszone pozimowe kikuty i posadziłam bratki, stokrotki. Jak na razie większego wyboru nie miałam, ale musiałam powitać wiosnę:) Cudnie u Ciebie! I pomaluj latarnię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomaluję. u mnie jeszcze w poniedzialek stary wrzos z jesieni był!

      Usuń
  37. oj muszę się i ja wziąć za swój balkon, bo aż mi wstyd :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Gąski na wypasie :-) Ja bym machnęła na biało albo jakiś pastelowy kolor Jak wiosna to wiosna

    OdpowiedzUsuń
  39. U mnie nie tak słonecznie i nie tak pięknie na balkonie.A gąska wymiata,buuu czemu ja takiej nie mam????Bo jednak zmieniłam zdanie i jeśli można to zamówiłabym gąskę na taras a flaminga do ogrodu.Można?????Rybka będzie:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękna wiosna u Ciebie. Kwiaty cudowne, a w gąsce się zakochałam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń