poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Zygzak

Czas leci nieubłaganie!
Dopiero mieliśmy Wielkanoc, a już weekend majowy nam stuka do drzwi - szok!!!
Tylko ja mam to odczucie pędu życia, czy u Was podobnie jest?
No przecież zanim się obejrzę, to jesień będzie a lata nie będę pamiętała... a ja nawet nie zdążyłam pokazać wszystkiego co na Wielkanoc uszyłam...

zazdroska do okna,

To okno należy do Ani. 
Pokazywałam Wam wcześniej jej zielenie(klik - dla przypomnienia).
Uszyłam zazdroskę na szelkach, a do góry małą zasłonkę:


I wianuszek na drzwi:


lub na ścianę - co kto lubi:)


Wszystko z tkaniny w zygzaki, ostatnio bardzo przez wszystkich lubiana:)
Nawet moja Zuza domaga się rolety w zygzaki...

14 komentarzy:

  1. super efekt, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny zygzak! :) No czas niestety leci jak szalony...

    OdpowiedzUsuń
  3. Żyje,żyje,żyje!!!Ido tego szyje:))))Uff,kamień spadł mi z serca,bo już myślałam,że Cię wcięło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszysz się, co???? Żyje i w dalszym ciągu będę Ci uprzykrzać życie:))))

      Usuń
  4. Oj tak, czas pędzi jak oszalały, co mnie przeraża. Gdyby tak człowiek mógł choć na chwilę zatrzymać go i poczuć się wolnym :) Zygzakomania trwa :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny jest ten odcień zieleni,taki soczysty ,idealny na wiosnę :)
    Oj tak,ja też odczuwam na własnej skórze ten pędzący czas...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. :) Od razu się wiosennie i tak soczyście zrobiło:) Po prostu zaproszenie dla ciepłych dni.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zygzaki są świetne. Piękne rzeczy poszyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny wianuszek :) Oj tak ja też chyba popadłam w sidło zygzaków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wianuszek absolutnie cudny! Bardzo lubię połączenie bieli z zielenią:) Pozdrawiam Pracusiu:)

    OdpowiedzUsuń