Mówią, że kuchnia jest sercem domu.
Podobno moc przyciągania ma kuchenny stół, ale w naszej kuchni go nie ma, a i tak tam najwięcej rozmawiamy. To do kuchni pierwsze kroki po przyjściu ze szkoły stawia Zuzka i niucha po garnkach z nieodłącznym pytaniem:
- Co na obiad???
Po obwąchaniu każdego garnka, opowiada jak spędziła swój dzień w szkole... a ja słucham i w myślach wspominam własne szkolne czasy... Następnie Pan Mąż zagląda właśnie TAM po powrocie z pracy i mam powtórkę z rozrywki, ale tym razem dzień z jego pobytu w pracy jest na tapecie... i ja streszczam mój dzień...
Dużą wagę przywiązujemy wszyscy do wyglądu naszej kuchni. Staramy się aby była funkcjonalna, przytulna i najważniejsze w kuchni - czysta:) W większości na parapetach kuchennych są zioła. I właśnie o skrzynkę na zioła poprosiła mnie pani Madzia:
Prośba była, aby na skrzynce był napis Home sweet Home tak jak na podkładkach pod kubek:
Cały komplet jest już u swojej właścicielki.
Pozostajemy w temacie kuchni.
Dla pani Izy uszyłam fartuszki dwa do kuchni:
Dwa identyczne. Jeden dla pani Izy, drugi dla jej mamy:)
Na kieszonce i w górnej części fartuszka nałożyłam grafike:
I ściereczkę też uszyłam:
Wszystko zapakowane i wysłane...
To na tyle dzisiaj... od rana mnie korci, żeby zasłony sobie uszyć... może się skusze...
Miłego weekendu Wam życzę i słoneczka dużo!!!
Jak zawsze piękne rzeczy wyczarowałaś :) Zdjęcie na balkonie świetne!!
OdpowiedzUsuńCałuski
cudeńka! skrzyneczka na zioła to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńSuper komplecik , klientka będzie wniebowzięta :)
OdpowiedzUsuńSame śliczne prowansalskie piękności. W moim domu też nie mam w kuchni stołu, bo jest taka maleńka.... ale może kiedyś się jeszcze doczekamy Ewa i my :)
OdpowiedzUsuńEwa, jak zwykle wszytko śliczne, dopracowane i takie świeże dzięki jasnym kolorom :)
OdpowiedzUsuńTaaaak. Kuchnia ma w domu magiczną moc :) Komplet śliczny, magiczny.
OdpowiedzUsuńOj zgadza się-kuchnia to serce domu,zawsze tętni życiem :))
OdpowiedzUsuńŚliczny kuchenny komplet a fartuszek mnie zauroczył ogromnie! Choć biały to taki bardziej wizytowy niż do brudzenia na co dzień-szkoda by mi go było :))
slicznie
OdpowiedzUsuńCudna skrzyneczka i piękne fartuszki - Mastrechef by się nie powstydził :)
OdpowiedzUsuńFajny fartuszek,i ta ściereczka:))
OdpowiedzUsuńCudny zestaw:) Ze wszystkich pomieszczeń w domu w głowie najlepiej mam zaplanowaną kuchnię. Nawet drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kuchenne dodatki :) aż zapachniało tymi ziołami! pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńGdybym miała taki (wy)strój kuchenny to byłabym gotowa polubić gotowanie;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne skrzyneczki! Bardzo mi się podobają:) Fartuszek też:)
OdpowiedzUsuńCudny fartuszek i ściereczka, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skrzyneczka na zioła nadal brakuje w moim domu, ta zrobiona przez Ciebie jest piękna, podkładki do kompletu również. Cudne grafiki na fartuszkach i ściereczkach :) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńFartuszki są po prostu słodkie :) Ale najbardziej urokliwa jest doniczka - skrzyneczka na zioła :)
OdpowiedzUsuńPiękne kuchenne migawki :-)) Kuchnia faktycznie jest sercem domu, nie ważne, czy większa, czy mniejsza, nawet jeśli to zwykła kanciapa, to wszyscy domownicy zawsze tam lgną :-) Jak zwykle podziwiam Twoje prace i pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńNic tylko podziwiać!Wszystko w moim guście, słodkości! :-)
OdpowiedzUsuń