Nic nie poprawia humoru jak zadowolenie i uśmiech dziecka!
Kolejne TIPI za mną... tym razem dla chłopca:
Białe gwiazdki na szarym tle połączyłam z niebieskim...
Tym razem bez materacyka, ale za to z poduszkami w kształcie gwiazd.
UWIELBIAM je szyć!!!
Może macie dość moich TIPI, jeżeli tak to Was zmartwię bo mam w zanadrzu jeszcze parę:)
O, nie kochana! Nie mam ich dosyć, chcę jeszcze!!! Każde Twoje tipi po prostu zachwyca! Są obłędne:)
OdpowiedzUsuńKochana urosłam o dobre pięć centymetrów!
UsuńCudo!!! Jak miałabym miejsce na tipi to bez zastanowienia poprosilabym Cię o uszycie!!! Piękne zestawienie kolorów
OdpowiedzUsuńDziekuję... ale niestety dom z gumy nie jest...
UsuńTipi jest świetne!
OdpowiedzUsuń♥♥♥...
UsuńZ okienkiem, rewelacja~~!
OdpowiedzUsuńHa! okienko w tipi to podstawa
UsuńCzuję się zmartwiona 😕 ha ha ha dobre sobie 😀 cudo cudo cudo
OdpowiedzUsuńUszyję Ci takie Madziu:)
Usuńwow, mimo że już nie jestem dzieckiem, to chętnie bym się w takim schowała ;)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie.My nasze uwielbiamy!Zapraszam do mnie na zmiany w pokoju Syna!
OdpowiedzUsuńszalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Dziekuję:)
UsuńObłędne są te tipi! <3 Pokazuj pokazuj, niech nacieszę swe oczęta :D Sama bym w takim siedziała:) Jak żałuje że obecnie mam daleko do wszystkich bliskich znajomych - wszystkim dzieciatym bym tipi szyła :D
OdpowiedzUsuńJa żałuję, ze moja córka juz z tego wieku wyrosła:)
UsuńNie mam dość! I nie mogę wyjść z podziwu jak zdolną jesteś osobą. Serdeczności:)
OdpowiedzUsuńDziekuję!!! To pomeczę jeszcze trochę
UsuńNaprawdę nie kończyłaś żadnej szkoły lub kursów krawieckich??? Aż się wierzyć nie chce! Każda praca jest tak perfekcyjnie piękna!!! W takim razie, zainspirowana Twoim przykładem, siądę wreszcie do maszyny (mam dostęp) i skrócę sobie choćby nogawki od spodni. :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola Sz.
NIC! Olu jestem samoukiem:)))
UsuńPięknie Ci Ewuś wychodzą te tippi!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że je uwielbiasz szyć -pewnie nowi właściciele padają z zachwytu i ochów i achów nie ma końca:)
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieję Monika
UsuńPiękne to tipi, bardzo lubię połączenie szarości i niebieskości... :)
OdpowiedzUsuńNie mam dość Nie mam tylko już dzieci w domu :-) i gdzie ja takie tipi postawię no gdzie?
OdpowiedzUsuńNo własnie, mam ten sam problem:)
Usuńfajne szkoda ze nie mam malucha :)
OdpowiedzUsuńświetne wyszło ja wczoraj skończyłam swoje pierwsze tipi:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe tipi, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie mam dość Twoich tipi :) i masz racje uśmiech na twarzy dziecka potrafi odgonić wszystkie czarne chmury!! :)
OdpowiedzUsuńewcia cudne tipi:-))))))))))))))
OdpowiedzUsuńTeż chce takie tipi :o) cudne i urocze jest :o)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy;)
UsuńInspirujesz i zachwycasz :) Z cottonballami to już wgl nie ma opcji, żeby mi się nie podobało ;)
OdpowiedzUsuńCiesze sie i dziekuje za odwiedziny:)
UsuńKolejna piękna rzecz, która wyszła spod Twoich rąk :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Ewunia
Prześliczne! szkoda, że żaden maluch się w moim pobliżu nie szykuje:)
OdpowiedzUsuńOlu, nigdy nie mów nigdy:)
Usuńwspaniały :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz jestem na Twoim blogu ,jestem zauroczona.Piękne jest to tipi Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuję!
UsuńJa właśnie zasiadam do uszycia swojego ,Ewcia mam pytanko z jakiego wzoru szyłaś gwiazdkę bo moja wychodzi jakaś duża pozdrawiam
UsuńNie mam wzoru, sama je rysyje
UsuńTipi bardzo fajnie, ale tym razem zachwycam się gwiazdkowymi poduchami :)
OdpowiedzUsuń