Pogoda nas rozpieszcza w tym roku.
Słońce grzeje niemiłosiernie, wiaterek delikatnie wieje...jest cudnie...!
O ile w zeszłym roku pod koniec kwietnia wyszłam z kwiatami na balkon, to w tym roku jest połowa marca a mój balkon już pachnie wiosną:)
Na pelargonie i inne letnie kwiaty przyjdzie jeszcze czas, a tym czasem posadziłam prymule w cudnym różowym kolorze...
i żonkile też zakupiłam i białe bratki z ogromnymi kwiatami....
hiacynty, które jakoś opornie rosną też mają mieć biały kolor...
no i stokrotki, moje ukochane.
Póki co maleńkie, ale przy tym słoneczku z pewnością szybciutko poszybują w górę:)
Z tego co widać mam miszmasz kamionkowych i wiklinowych doniczek, ale to jest zamierzone. A każda z nich ma swoją oddzielną historię:) Część kupionych było na starociach, inne dostałam, a jedna z nich jest już z nami ponad 10 lat...a we wtorek przyniosłam "małe coś" ze staroci...wiem miałam tylko pooglądać, ale jak tego nie wziąć jak "TO" kosztowało całe 7 zł????
Cudna metalowa dziewczynka!!!!
Jeszcze nie wiem czy ją zostawić w tym kolorze, czy pomalować na biało...może doradzicie?
Jest maleńka, ale tak mi wpadła w oko, że musiałam ją kupić:)
Wybrałam takie gatunki kwiatów, którym nie straszny będzie mały mrozik, a takowy jeszcze zapowiadają...oby nie na długo!
Póki cieszmy się ciepłymi promykami słońca:))))
piękna jest pogoda, mam nadzieję, że jednak prognozy się nie sprawdzą.
OdpowiedzUsuńDziewczynka naprawdę fajna i taki kolor mi się podoba, a balkon cudny :)
I ja żyje tą myślą:)))) A za pochwały dziekuje!
UsuńCieplutko na Twoim balkoniku jakby był środek lata. Aż trudno uwierzyć, że już wiosna nas odwiedziła.
OdpowiedzUsuńMażę by też wziąć się za mój mały ogródek Ty tak inspirujesz ale jeszcze się zimna boję ....
OdpowiedzUsuńE tam, najwyzej je do domu pochowam:)
UsuńUduszę! :) A ja nadal w lesie :) Idę zasuwać popłakując pod nosem ;) Pięknie i cudnie to mało powiedziane :)
OdpowiedzUsuńUuuu...to ja Ci Moniś chusteczki wyślę:) A tak na poważnie to założę sie, że jak GO urządzisz to ja zejdę na zawał z wrażenia!
Usuńjaki iekny masz balkon kwiecisty wiosenney i ta dziweczynka cudna ja bym zostawiła taka :)
OdpowiedzUsuńNo to ja zostawię:)
UsuńPiękna wiosna u Ciebie na balkonie. Aż poszłam sprawdzić na mój taras co mi kwitnie:)
OdpowiedzUsuńJak na razie krokusy pięknie się pysznią, braki i cyklameny:)
No to musi być ślicznie:)
UsuńŚlicznie! Tak wiosennie, tak zielono!
OdpowiedzUsuńTak na zewnątrz bardzo wiosennie, mam nadzieję, że tak już zostanie:)Balkon masz cudnie ukwiecony, aż przyjemnie popatrzeć. Zapraszam do siebie na candy:) http://seehomeem.blogspot.com/2014/03/candy.html
OdpowiedzUsuńZajrzałam, ale tylko mogę z googla...szkoda:)
UsuńŚliczne te wszystkie kwiatuszki a ta dziewczynka cudna ,na razie zostaw ją taką jaka jest a jak się znudzi to przemalujesz,buziaki Ewa.
OdpowiedzUsuńAle wiosennie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A ja na balkonie jeszcze mam choinkę w doniczce, wrzosy jesiennie, cyprysiki i jednego tylko krokusa żółtego :) i suche gałęzie udekorowane suszonymi pomarańczami - zima u mnie normalnie jest :) ale chora jestem, więc jeszcze trochę będzie musiała pobyć :) u Ciebie pięknie jest - faktycznie pachnie wiosną. Cudna ta dziewczynka i kolor bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Hiacynty najmocniej pachną - uwielbiam je! W domu za odświeżacz z górnej półki mogą robić:) na zewnątrz są jeszcze chłodne noce, to hamuje rozkwit kwiatów - hiacynty są "kwietniowe":) Śliczna aranżacja - wysyłaj do Barw Ogrodu - Magda robi konkurs u siebie, masz oko i talent;) Może wygrasz!:)
OdpowiedzUsuńNo to sie zapisałam Madziu. Jakby co to będzie na Ciebie:)))
UsuńNo tak, przy takim słoneczku żal by było nie ukwiecic balkonu:-) Przepiękne kwiatuszki masz!!! Buźka!
OdpowiedzUsuńAle u ciebie piękny wiosenny balkon!!!! Szkoda tylko,że te wiosenne kwiatuszki tak krótko się trzymają.No może z wyjątkiem bratków ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Stokrotki sa też bardzo trwałe, mam je od lat i w maju wysadzam je na działce i jeszcze kwitna w lipcu.
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńdodałam do galerii konkursowej! dziękuję,
Piękne zdjęcia i taka wesoła, wiosenna kompozycja!
Pozdrawiam,
M.
Zajrzysz na stronę wyników? Zapraszam!
UsuńM.
Byłam, widziałam i buzia mi sie cieszy:))))
UsuńMaluj ją na niebiesko (miętowo)
OdpowiedzUsuńi szykuj balkon do konkursu *Mojego Mieszkania* :)))
Ja niestety nie mam balkonu hihi
Uściski
Brałam udział w zeszłym sezonie i d...pa:)
UsuńŚlicznie! Ja zostawiłabym dziewczynkę w takim kolorze jak jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
jaki piękny balkon :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Twój balkon jak zawsze piękny :))).Ja już drugi dzień walcze z ogrodem,drewnianymi donicami,kwiatami itd...,niewiem kiedy skoncze:) Miałam do Ciebie napisać,ale nie moge się za to zabrać,w głowie masa wiosennych pomysłów ,zobaczymy co z tego wyjdzie :) PS.zachwycił mnie kolor tych prymulek ,są śliczne ,przesyłamy buziaki :)
OdpowiedzUsuńPrzy tej pogodzie to każdy porządki robi:)))) Roznosi nas energia....a prymule też bardzo mi sie podobają!
Usuńwow, jak cuuudownie!!! ja niestety nie posiadam balkonu, ale strasznie bym chciała... ten misz masz doniczek megaśny:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje groszkowo-motylkowe candy:)
U Ciebie tak pięknie a u mnie jeszcze balkonowy bałagan pozimowy, normalnie mi wstyd.
OdpowiedzUsuńale Ty cudeńka na tym swoim targu znajdujesz,dziewczynka jest przeurocza i chyba zostawiłabym ją narazie w tym kolorze a z czasem przemalowała :)
OdpowiedzUsuńmój balkon czeka na weekend,jak tylko pogoda na to pozwoli zamierzam się nim porządnie zająć :)
No proszę, sezon balkonowy rozpoczęty. Bardzo miło ogląda się te zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosenna aranżacja. Zazdroszczę :) ja muszę najpierw mój balkon opędzić z gołębi :/
OdpowiedzUsuńSuper, trochę kwiatków i od razu wiosna pełna gębą...Nie maluj dziewczynki, taka jet ok...
OdpowiedzUsuńCudna wiosna:)
OdpowiedzUsuńNo cudnie , kolorowo ! :-)) Prymulki mają piękny odcień różu !
OdpowiedzUsuńKochana .. wysłałam Ci e-maila.. już kilka dni temu ! :-)))
Co tu dużo gadać! Jest cudnie:)
OdpowiedzUsuńJak pieknie i kwieciście :) Bajka :)
OdpowiedzUsuńO jej jak tu pięknie u Ciebie! Patrząc na taki rozkwiecony balkon i to piękne Słonko, aż chce się zatrzymać wiosnę już na stałe, nie chcemy mrozów! :) Dziewczynka chyba jest ładna taka, jaka jest oryginalnie, ja bym jej nie malowała, bo po prostu "zniknie" na tle jasnego balkonu, a tak - prezentuje się bardzo oryginalnie! ;-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego raczkującego bloga, na którym pierwszy post również o kwiatach, zachęcam do obserwacji, ja oczywiście też obserwuję, pozdrawiam serdecznie! ;-)
Natalia - home-in-love.blogspot.com
Twoje kwiaty mają jak w raju...tyle słońca! Moje zobaczą je dopiero w kwietniu,bo okna mamy od północy i słońce zagląda tu późną wiosną :( Na razie wspieram je duchowo i pocieszam,że niedługo do nas zawita...to słońce :) Bardzo podoba mi się Twój kwiatowy miszmasz i pierwsze na co zwróciłam uwagę to właśnie na doniczki...tak uroczo to wygląda!
OdpowiedzUsuńPięknego weekendu Ewuś :*
Faktycznie slońca u mnie nie brakuje...ale tylko do południa. Latem dzieki temu siedzę sobie w przyjemnym cieniu....
UsuńPięknie i kolorowo. Nic tylko z kawką zalec na leżaczku. A dziewuszkę na biało bym strzeliła - zieleń roślinek będzie bardziej się wyróżniać :)
OdpowiedzUsuńBrak mi slow ujelas mnie ta aranzacja...
OdpowiedzUsuńJak juz u Ciebie cudnie z tymi kwiatuszkami !!!!!
OdpowiedzUsuńKolorowo i wiosennie , cudnie !!!!!!
Jaka cudowna wiosna u Ciebie na balkonie. Uwielbiam takie zestawienie kwiatow,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńCudny ten Twój balkon! Piękne kwiatuszki wybrałaś.
OdpowiedzUsuńA panienkę pomaluj na biało. :-)
Pozdrawiam. Ola Sz.
Spac nie mogę to se przyszłam z wizytą i szok!!!Ja już posałam u Ciebie komentarz,bo pisałam o lalce,żebyś pomalowałą na biało albo myślałam o mięcie a tu patrzę i nie ma komentarza.Chyba się nie zapisał.Albo mnie system odrzucił,bo ma dość moich wizyt u Ciebie.Albo mój lub Twój mąż małożyli na nas blokady,bo mają dość:)A co do balkonu to już Ci kiedyś pisałam,że podobają mi się Twoje doniczki,że właśnie są takie różne i razem tworzą pięną kompozycję.U nas od 1-2 w nocy leje a ja spać nie mogę.Jest 5.30.Idę spać:)A paluszkiem to se możesz....domyśl się:))))
OdpowiedzUsuńNie zdziwiłabym sie jakby nam blokadę nałożyli:)
UsuńEwa już masz taki piękny balkon ?to co będzie w lato :)Cudownie!
OdpowiedzUsuńale mnie zawstydziłaś bo u mnie na balkonie totalnie po zimowy bajzel :) a u ciebie już tak pięknie
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że nie mam balkonu :)
OdpowiedzUsuńO matko pięknie!! :)) Masz małą kwiaciarnie na balkonie :))
OdpowiedzUsuń