Wszystko wskazuje na to, że wiosna idzie do nas dużymi krokami.
Kwitną przebiśniegi, zaczynają krokusy, a i zielone listki na krzewach wczoraj widziałam...
Uwielbiam tą porę roku!
A, że zima nie dała nam się we znaki, cieszy mnie to tym bardziej:)
Na powitanie wiosny powstały takie oto wianuszki z materiału:
Ten uszyłam z żółtego lnu.
Powstały też z niego poszewki na poduszki, ale o nich innym razem.
Pistacjowy len (mój ulubiony), kwiatuszki zdobiące go też są lniane...
I z innymi kwiatuszkami, bardziej wyrazistymi :)
Wszystkie zimowe szarości pochowałam i obecnie królują u nas pastele...i tak jakoś jaśniej się zrobiło.
Jutro ma być piękna słoneczna pogoda, może uda mi się umyć okna z zimowego kurzu...
Plan jest, a mówią że to połowa sukcesu:)
Miłego weekendu Wam życzę:)
No prześliczne ja też mam już wycięnte wianki ale kolejka obowiązuje a u mnie okna juz umyte w zeszły weekend ,buziaki Ewa.
OdpowiedzUsuńZazdraszczam:)
UsuńPrzeglądanie blogów wiosną czy na przedwiośniu to czysta przyjemność.
OdpowiedzUsuńJest na nich tak energetycznie, i słonecznie.
Twoje wiany cudownie wpisują się w ten radosny, pastelowy trend:)
Pozdrawiam i Tobie również życzę słonecznego weekendu,
no i by okna jakoś tak błyskiem i bez smug się umyły ;)
/i życzę sobie tego samego-okiennego ;))/
No właśnie te smugi najgorsze są. Człowiek naczyści się, naczyści a potem przyjdzie deszcz i tyle naszej roboty!
UsuńTakie cudne wianki to nie dla mnie.Nie umiem stworzyć takie cuda.Zazdroszczę Ci,żemmasz taki talent,bo to pewnie ogromna satysfakcja stworzyć takie śliczne rzeczy.Ewunia,tak trzymaj!!!Widzę,że mamy takie same tulipany,dostałam dziś piękne białe i zbiłam wazon chcąc je włożyć do wody:(Coś mnie pech nie odpuszcza:(Ja zamawiam taki pistacjowy wianek do sklepu,dopisz do listy:)Dzieki za podtrzymywanie na duchu:)
OdpowiedzUsuńDopisze:) A wazon to na szczęście. Nowy tydzień przyniesie dobre wieści:)
UsuńPiękne i takie wiosenne :) No to trzymam kciuki za te okna, a jak u siebie opędzisz możesz wpaść do mnie ;)
OdpowiedzUsuńHa! Zdziwisz się jak stanę w progu z wiadrem i ścierką:) Ale poważnie to Twoje są czyste, nawet lśniące - udokumentowane na zdjęciach:)
UsuńŚliczne, choć wolę wiklinę. Chociaż te przynajmniej można prać:) Widzę że pastele: mięty, rozbielone turkusy i błękity, różowe i żółte to trendy wiosenne:) Na Gardenii widziałam choinki w różowo-fioletowym kolorze - bombowe były:) Ale to za 10 miesięcy:) Czas okna myć, chałupy wietrzyć - wiosna nadchodzi!
OdpowiedzUsuńAch wiosna!!!!
Usuńśliczne wianuszki :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne wianuszki - kolorki są obłędne :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Wiosną powiało :) ja ostatnio spragniona żółtego, i wczoraj właśnie przytargałam do domu krokusa żółtego :) dzisiaj go zresztą u siebie pokazałam. Wianki piękne, a ten żółty baaardzo energetyczny :) Wiosno, wiosno, wiosno ach to Ty :)
OdpowiedzUsuńSłonecznego weekendu :))))
Oj tak,zapowiadają prawdziwą wiosnę i szczerze Ci powiem,że aż się boję żeby tylko za dzień czy dwa nie okazało się,że sorry ale wiosna będzie jednak później ;P Tak bardzo na nią czekam i tęsknię,bo tak jak Ty ją uwielbiam :))) Ja jakoś nie mogę się do pasteli przekonać,no oprócz różu hihi,ten jest ostatnio u mnie na topie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wianki przepiękne :)))) ojjj czuć juz u Cibie wiosnę :))))
OdpowiedzUsuńwianek przepiękny
OdpowiedzUsuńCudne :) Ach wiosna wiosna kiedy w końcu zawita w pełni :)
OdpowiedzUsuńSuper wianki, faktycznie dają energetycznego kopa :-)
OdpowiedzUsuńEwo ten pistacjowy to nr. 1 - BUZIAK
OdpowiedzUsuńJutro życzę Ci słoneczka niech plany wypalą :**
Uściski
PS
Dla Ciebie i córki - buziaczki z okazji Dnia Kobiet
Pistacjowy jest wspaniały! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńEwuś wpadnij do mnie ja mam tylko 26 sztuk ;)
OdpowiedzUsuńWianki cudne ;)
KISSS
U Ciebie wiosna cudowna:)) Wianki cudne i te kwiatuszki:))
OdpowiedzUsuńPrawdziwa wiosenka u Ciebie, śliczne wianki
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje wianuszki! Bardzo energetyczne kolory, wprost idealne na wiosnę
OdpowiedzUsuńWianuszki są cudne, kolorki rzeczywiście wiosenne, delikatne jak przestało na budzącą się powolutku wiosnę :) U mnie okna "umyły się" w ostatni weekend (nie lubie tego, jak mieszkaliśmy w bloku to okien było mniej i jakoś szybciej się myły a w domu to schodzi się straszniście). Buziaki :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wianki :))))
OdpowiedzUsuńWianki cudne !!! ten pistacjowy szczególne przypadł mi do gustu ! ja również mam w planie mycie okien aby zobaczyć piękny, wiosenny świat, a nie szare smugi;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Jakie sliczne te pistacjowe wianki;) Cudny dzbanek nabylas:) Na takie cuda zawsze miejsce sie znajdzie.. ;)
OdpowiedzUsuńU nas coś wiosny nie widzę :> wręcz ochłodzenie dziś przyszło brrrr
OdpowiedzUsuńEwcia, pastelowy wianuszek jest naprawdę słodki :)
Miłego, kobiecego weekendu :)
Pięknie,kolorowo,wiosennie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wianki.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
Pozdrawiam
Vika Nova
Oj Ewuś .. no i co ja się będę powtarzać jak jakaś katarynka .. wiesz już ,że ja zakochana w tych Twoich wianuszkach jestem :-)) I tak myślę ,czy by do pokoju mojej córci pasował .. są śliczne , śliczne , śliczne ! :-)
OdpowiedzUsuńEwa faktycznie wianki bardzo urokliwe:-)))))))))
OdpowiedzUsuńPiekne wianuszki :):) Ewus mam pytanko jakis czas temu jedna dziewczyna pisala mi ile cm wychodzi przy takim wianuszki jednego kawaleczka ,ale zapodzialam gdzies to co zapisalam :( Czy mozesz napisac mi ile cm paska robisz do wianuszka ?? Bede Ci Baardzo wdzieczna za pomoc :) Zazdroszcze Ci tego Pieknego Zoltego materialu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEwuniu pomyslowa dekoracja na wiosne... w sumie w wielu miejscach mozna zawiesic albo na stol wielkanocny i wlozyc swiece;) Joasia z uwielbiam czarowac.blogspot.com
OdpowiedzUsuńO matko, znów wianki. Przepiękne male cuda cieszące oczy i serce...
OdpowiedzUsuńTeż muszę wprowadzić wiosnę do domu! Dziś!
Pozdrawiam wiosennie i miłego weekendu życzę! :**
Ola Sz.
Prawdziwy powiew wiosny!
OdpowiedzUsuńŚliczne te wiosenne wianki - aż się buźka śmieje :)
OdpowiedzUsuńhej kochana zdolniacho:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne wiosenne wianuszki u Ciebie!
udanego dnia :***
Aż radość w sercu rośnie :)
OdpowiedzUsuńWianuszki wyglądają pięknie, wiosennie i kolorowo - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudny twój powiew wiosny :)
OdpowiedzUsuńPiękne wianuszki dla mnie nr jeden ten żółty, bo taka wiosna z niego bije a ja okna miałam czyste do momentu kiedy nie wpadłam na pomysł wytrzepać koce i kołdry na tarasie:) Było wielkie pranie a teraz czekają okna na swoją kolej:)
OdpowiedzUsuńSuper wianki! Pistacjowy z wyrazistymi kwiatkami podoba mi się najbardziej. Cudownie, wiosennie i świeżo !
OdpowiedzUsuńWianki są odjazdowe , a te kolory super , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzecudne są te wianki - pistacjowy z wyrazistym różem podbił moje serce:)
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zakochana w tych Twoich wiankach!!! :D
OdpowiedzUsuńmuszę się do Ciebie zgłosić!! są boskie!! :*