O ileż piękniejsze życie może być, jeżeli dzielimy je z bliskimi...
Pusty byłby ten świat bez miłości.
Bo miłość daje niezłego powera:)
I to poczucie ogromnego szczęścia, radości i bliskości z drugą osobą...
Dla podkreślenia tych słów powstały poduszki z bardzo miłymi hasłami, na zamówienie przesympatycznej Pani Kamili. To miał być prezent dla bliskiej osoby:)))
Przyznacie, że fajne hasełka???
Świetny pomysł miała Pani Kamila. Poduchy z pewnością wylądują i na mojej kanapie - tak na wszelki wypadek gdyby mojemu Panu Mężowi coś się zapomniało:)))
"Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości"
Paulo Coelho
Paulo Coelho
Świetne poduchy :) Napisy z instrukcją obsługi ;)
OdpowiedzUsuńHi hi..dla tych co język angielski znają:)))
Usuńtak Ewuniu to nasi bliscy sa nagroda sama w sobie ;)
OdpowiedzUsuńBUZIAM CZARODZIEJKO ;)
Ps. miłego weckendu ;*
Wzajemnie kochana:)
UsuńPanom Mężom wiele rzeczy się zapomina ;P I tu skończę ten wątek :))))
OdpowiedzUsuńPoduszki jak zawsze świetne! Tak patrzę na ten Twój stoliczek...przydałby mi się taki a w Ikei już ich nie ma :(
Pięknego weekendu,pełnego miłości i by małżonek zawsze pamiętał ;)))
Co do mężów to przydałby się oddzielny post:) Stoliczki są często na Allegro, poszukaj.
UsuńEwa, albo cały blog o mężach. Tematów na posty byłoby wtedy co nie miara :D
UsuńJest myśl:))) Która się pisze?
UsuńNo świetny pomysł!! Amen!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńprawda :)
a pomysł świetny :)
power zakochańca- można góry przenosić:))) Twoje śliczne poduchy jak przypominajki o pięlęgnowaniu:))) śliczne są i tak cudnie prościutkie!
OdpowiedzUsuńProściutkie musiały być, bo najważniejszy w nich jest przekaz:)))
Usuńobrazisz się jak ukradnę poduchy? :D cudowne!
OdpowiedzUsuńsos nie jest mdły, bo dałam dwa różne w smaku sery i dobrze doprawiłam. :)
Kradnij jak Ci się podobają:) A sos zrobię, lubię połączenie brokułów z serem.
UsuńBrawo Ewa! Tak majestatycznie na kanapie hihi :) Bardzo ładnie wyszły Ci te napisy. Zdolniacha z Ciebie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D
Buzia!!!
UsuńNoo chyba każda z Nas powinna mieć taki zestaw w domu :-) Hihi
OdpowiedzUsuńOj, ja już wiem co by mój M zrobił jakby takie poduchy zobaczył u siebie na kanapie, pierwszą z pewnością by ucałował, a kolejne dwie przytulił :) Robi wszystko, żeby mnie rozśmieszyć :) i za to go kocham :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, poduchy są cudne :)
Buziak
No to masz wesoło Aniu:)))
Usuńsuperowe :)
OdpowiedzUsuńTakie poduchy to każdemu by się przydały by nie zapominał :)) Świetne są :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie te poduchy wyglądają, love , życzmy sobie jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńHasełka na poduszkach stanowczo piękne! Kojarzą mi się z piękną piosenką, a ta z pięknym filmem.... a ten z przystojnym aktorem... i tak dalej i tak dalej. Poduszki na pewno warte uwagi!
OdpowiedzUsuńZajefajne. Ewa wyslalam Ci na priv pytanko :-)
OdpowiedzUsuńpoduszki sa pzresliczne a cytat uwielbiam pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z napisami :) Przydały by mi sie takie ale po niemiecku hihi :D
OdpowiedzUsuńBuźka !
Bardzo wymowne podusie, ale czy każdy mężczyzna to zrozumie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Też mam wątpliwości:)))
UsuńFajne poduchy i napisy super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Proste i pełne uroku!
OdpowiedzUsuńMiłość,to wszystko wynagrodzi:)) Poduszki śliczne jak zawsze:))
OdpowiedzUsuńach świetne te poduchy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Poduszki są SUPER! Bardzo inspirujące do działania. :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie mam pojęcia, o czym piszesz...
Pozdrawiam. Ola Sz.
Piękne poduchy! Oby nie musiały zbyt często przypominać tego co powinno się pamietać bez nich! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLepiej bym tego nie ujęła:)))
Usuńpoduchy obłędne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś debiutancko spałam pod nową pościelą z napisem KISS ME.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne te Twoje pudusie!
Życzę duużo duużo miłości na weekend :)
Śliczne poduchy :)
OdpowiedzUsuńTo fakt!czasami zapomina się o kilku prostych słowach, które dają powera, dają radość, pozwalają cieszyć się każdą chwilę, osobą przy boku.. cudowne!:)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny. Poduchy proste, z przekazem, czyli wszystko co lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Vika
Przegapiłam Twój post....rozumiem,że chcesz mężowi coś delikatnie przekazać?:))))Tylko nie wiem czy facet umie takie subtelności zrozumieć:)))Żartuję,żartuję(wolę u Ciebie to zaznaczyć)A poduchy fajne,powinnaś je pokazać przed Walentynkami bo są świetnym prezentem na ten dzień,zamiast pudełka czekoladek wolałabym dostać takie podusie:)
OdpowiedzUsuńTo fakt! Oni inaczej odbierają otaczający nas świat:) Jest myśl z tymi poduchami na walentynki:)
Usuńrewelacyjne poduszki ! pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńEwa wymiatają Twoje poduchy, ależ masz pomysły a ja głupia myślałam ,że kocha się za to że Jest , dzięki żeś mnie uświadomiła pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia:)))
UsuńPozdrawiam!
Poduchy są jak zawsze świetne. Kiedyś muszę u Ciebie zaszaleć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Potrafisz mnie zaskoczyć. Zawsze jak już myślę, że nic nie wymyślisz...nowe rzeczy u Ciebie Ewuniu królują:))) Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńKasia
Fajne te poduchy :)
OdpowiedzUsuńJednak z cytatem P. Coelho zupełnie nie mogę się zgodzić. Taka bezinteresowna miłość może być tylko matki do dziecka. Inne nasze międzyludzkie relacje są oparte najczęściej na zasadzie korzyści i strat, tak też są oceniane i weryfikowane. Zresztą nie nie da się kochać kogoś tak poprostu, za nic. Z takiego podejścia często rodzą się różnego rodzaju patologie...
Kolejne fantastyczne poduchy:) są świetne! chyba muszę o takich pomyśleć, bo jakieś ciche dni mój dom nawiedziły;)
OdpowiedzUsuńCzasem i mój nawiedzają:))) Może to jakaś epidemia? Te poduchy to taka "przypominajka':)))
UsuńAleż odjazdowe poduchy pozdrawiam Babcia Anulka
OdpowiedzUsuń