Słoneczko tak pięknie świeci, że aż mi lepiej praca idzie:)
Cały mój organizm krzyczy: WIOSNY CHCĘ!!!
Pocieszam się, że jest bliżej niż dalej... ale i tak czekanie dłuży mi się... dobrze, że zamienia są to nie nudzę się...
To co pokarzę uszyłam dla Pani Asi.
Ten obrus jest uszyty z lnu w ciepłym odcieniu beżu.
Obszyłam go koronką bawełnianą, do niego bieżnik w paseczki.
Do tego koszyczek na pieczywo i woreczek na bagietki:
Obowiązkowo obszyte koronką:)
Takie kolory lubię najbardziej!!!
Tablica z zasadami domu też była zamówiona...
Ale, żeby nie było "mdło", parę kolorków też uzbierało się w zamówieniu.
Z myślą o nadchodzących ciepłych miesiącach Pani Asia poprosiła o torby na zakupy.
Jedna w stylu marynistycznym...
... a druga w pastelach:
Musze przyznać, że diabeł tkwi w szczegółach.
Dopiero po dodaniu paru elementów ozdobnych, torba nabrała uroku...
Pani Asiu dziękuję!!!
A na koniec przypominam o moim candy klik
Oj tam, daj sie jeszcze nacieszyć zimą ;-) lniany komplet bosssski!!! i torebunie również!!
OdpowiedzUsuńMadziu u mnie zimy nie widać:(((
UsuńŚliczny komplecik a ta torba z motylkiem jest rewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajne przedmioty :) Widzę,że praca wre u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Robię co mogę;)
UsuńPrzepięknie tu u ciebie, śliczny komplecik uszyłaś, pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńWpadnę z przyjemnościa:)
Usuńjakie śliczne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńteż już marzę o wiośnie....
Super torby rewelka u mnie trochę zastuj gdyż czekałam na materiały ale już w krótkim czasie pokażę co uszyłam pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper torby rewelka u mnie trochę zastuj gdyż czekałam na materiały ale już w krótkim czasie pokażę co uszyłam pozdrawiam
OdpowiedzUsuń<Musisz też mi uszyć obrus koniecznie :))
OdpowiedzUsuńZałatwione:)
UsuńTorby przypomniały mi letnie chwile:) Oj już pobiegałabym w krótkim rękawku w słońcu... Lniane dekoracje jak zawsze mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńNa ten krótki rękaw czekam z utęsknieniem...
Usuńpiękne rzeczy uszyłaś :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Kolory szyjątek z pierwszych zdjęć i mnie bardzo odpowiadają... Jak to dobrze mieć taki talent do szycia... :)
OdpowiedzUsuń♥♥♥...
UsuńBardzo podoba mi się obrus z bieżnikiem, piękne :))
OdpowiedzUsuńJa już też tak bardzo tęsknię za wiosną, za ciepłem, już mam po dziurki w nosie tej zimy;p Obrus boooski ,dokładnie taki mi się marzy... :))) Uściski!
OdpowiedzUsuńCmoki:)
UsuńLen to ja zawsze lubiłam więc obrus super ale pastelowa torba też mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace wspaniałe, ale mnie najbardziej urzekł motylek!
OdpowiedzUsuńGdybym wiedziała, że coś to da, to przeganiałabym zimę grabiami hihi U mnie wczoraj piękne słońce a dzisiaj prószy śnieg. Ciśnienie tak niskie, że lepiej z termosem z kawą się dziś nie rozstawać jak chce się gdzieś wyjść ;P Szyjątka jak zawsze piękne!
OdpowiedzUsuńBuźka
Beatko zróbmy sabat:)
UsuńPiękny obrus w beżach :-) Torby przypomniały mi o lecie ! Buzka :-)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw, u mnie wpasowałby się idealnie:)) a torby cudne!!
OdpowiedzUsuńu mnie za oknem od paru dni zima, która mogłaby się jeszcze chwilę utrzymać bo właśnie ferie zaczynamy:))
Komplecik cudny !!! w taką pogodę jak dzisiaj też chcę wiosnę a nie to błocisko i wietrzysko ;)
OdpowiedzUsuńUściski:)))
Oj tak.... racja :) Diabeł tkwi w szczegółach. Torba jest bardzo urocza i iście wiosenna :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, przymierzam się napisać do Ciebie w sprawie uszycia zasłonek do kuchni:) Uwielbiam Twoje prace:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZrobię co się da:)
UsuńZ tym słońcem to u nas jakoś słabo. A przydałoby się, żeby jakoś sił na wszystko nabrać. Lniany komplet świetny.
OdpowiedzUsuńbardzo urokliwe są te torby!
OdpowiedzUsuńa mi kiedy torebunię uszyje?
OdpowiedzUsuńJa żyję z nadzieją ,że ta wiosna to już za chwilę zawita :) Jak na razie podziwiam u Ciebie wiosenne kolory, torba z motylkiem obłędna ale już to kiedyś pisałam :)
OdpowiedzUsuńcudowne prace...też chcę wiosny...
OdpowiedzUsuńWow, torby rewelacyjne- podobają mi się kolorki i fason - super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorba piękna,moja oczywiście łądniejsza.Juz się nie mogę doczekać,kiedy wezmę ją ze sobą na rower i pojadę gdzie mnie oczy poniosą:)
OdpowiedzUsuń